Emerytura? Jakoś to będzie, 47 proc. Polaków nie odkłada dodatkowych środków na ten cel
Z badania wynika, że 47 proc. Polaków nie odkłada dodatkowych środków na emeryturę. Co czwarty z nas nie widzi takiej potrzeby. Ci, którzy oszczędzają, zdają się patrzeć w przyszłość bardzo optymistycznie. Spośród mieszkańców wszystkich badanych krajów, jesteśmy najbardziej pewni tego, że zgromadzone fundusze wystarczą nam na wypadek, gdybyśmy żyli dłużej niż zakładamy. Tak zadeklarowała ponad połowa respondentów z Polski. Niewiele mniej osób uważa, że w przypadku ich przedwczesnej śmierci, oszczędności zabezpieczą finansowo ich bliskich.
Czytaj także: Dlaczego ponad połowa Polaków nie przystąpiła do PPK?
Nie warto czekać
– W natłoku bieżących spraw łatwo odsunąć od siebie myśli o przyszłości, zwłaszcza jeśli żyje nam się dobrze i jesteśmy w pełni sił. Warto jednak już teraz zabezpieczyć się na czas emerytury, a także swoich bliskich na wypadek naszej niezdolności do dalszej pracy, a nawet śmierci. Jednym z najlepszych sposobów jest długoterminowe oszczędzanie oraz zakup polisy na życie. Niestety polski rynek ubezpieczeń życiowych od dłuższego czasu się kurczy. Z danych PIU po trzecim kwartale 2019 r. wynika, że wartość składki znów spadła o 3,1 proc. – komentuje Piotr Wrzesiński, ekspert Polskiej Izby Ubezpieczeń. – Oferta ubezpieczycieli w zakresie prywatnych programów oszczędzania jest ważnym filarem w systemie emerytalnym. Wyróżnia ją dodatkowe zabezpieczenie przed różnymi rodzajami ryzyka, dlatego warto się jej przyjrzeć – dodaje Piotr Wrzesiński.
Wąska perspektywa
Polacy, którzy zdecydowali się na zakup prywatnego produktu emerytalnego, zwracają uwagę przede wszystkim na jego koszty. Dla 68 proc. z nas są one kluczowe. W porównaniu z innymi obywatelami Europy, relatywnie dużą wagę przywiązujemy do korzyści (48 proc. w stosunku do średniej z innych badanych krajów na poziomie 28 proc.). Nie patrzymy natomiast na inwestowanie z szerszej perspektywy. Jedynie 30 proc. respondentów z Polski, przed podjęciem decyzji o wyborze produktu emerytalnego, analizuje jego wyniki. Dla porównania na Węgrzech odsetek ten wynosi prawie 70 proc.
Bezpieczeństwo i elastyczność przede wszystkim
Badanie dotyczące podejścia do oszczędzania na emeryturę zostało przeprowadzone w sierpniu 2019 r. na grupie 1142 mieszkańców Austrii, Francji, Hiszpanii, Luksemburga, Niemiec, Polski, Portugalii, Szwajcarii, Węgier oraz Włoch.
Oszczędzając na emeryturę, oczekujemy przede wszystkim bezpieczeństwa inwestycji. Tak zadeklarowała prawie połowa ankietowanych z Polski. Ważna jest też dla nas możliwość dziedziczenia odłożonych środków przez naszych bliskich (46 proc.) oraz otrzymania wypłaty środków finansowych w momencie, kiedy będziemy ich potrzebować, nawet przed przejściem na emeryturę (43 proc.). Dodatkowo co czwarty badany chciałby dostać całość swoich oszczędności w ramach jednej wypłaty, aby móc samodzielnie nimi zarządzać. Pod tym względem przebijają nas tylko Hiszpanie. Najmniej interesuje nas natomiast tzw. odpowiedzialne inwestowanie, a więc wpływ inwestycji na środowisko i społeczeństwo (8 proc.).
Potrzeba edukacji
– Wyniki naszego wspólnego badania z Insurance Europe pokazują rosnące znaczenie edukacji finansowej. Polacy muszą zrozumieć potrzebę dodatkowego oszczędzania na emeryturę, a także wagę zabezpieczenia się w przypadku nieprzewidzianych zdarzeń – komentuje Iwona Szczęsna, menedżer zespołu ds. współpracy międzynarodowej w Polskiej Izbie Ubezpieczeń.