EFL: firmy transportowe zwalniają, wojny boją się bardziej niż pandemii
Barometr EFL dla branży transportowej na II kwartał 2022:
- Subindeks: 49,3pkt. (+0,2 pkt. kw./kw.)
- Inwestycje: 86 proc. przedsiębiorców nie spodziewa się zmian w inwestycjach
- Sprzedaż: 29 proc. przedsiębiorców prognozuje zwiększenie sprzedaży; 26 proc. prognozuje spadek sprzedaży
- Płynność finansowa: 15 proc. przedsiębiorców prognozuje poprawę płynności finansowej; 24 proc. prognozuje pogorszenie płynności finansowej
- Finansowanie zewnętrzne: 28 proc. przedsiębiorców prognozuje większe zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne; 19 proc. prognozuje mniejsze zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne
- Barometr COVID-19: tylko 9 proc. przedsiębiorców spodziewa się poprawy kondycji w branży w ciąg najbliższych 6 miesięcy, 33 proc. obawia się jej pogorszenia.
Czytaj także: Ponad połowa firm MŚP odczuwa negatywne skutki wojny, co czwarta pomaga Ukraińcom >>>
Subindeks Barometru EFL na II kwartał br. dla branży transportowej wyniósł 49,3 pkt., o 0,2 pkt. więcej niż w pierwszym kwartale tego roku. Drugi raz z rzędu wartość wskaźnika nie przekroczyła progu ograniczonego rozwoju, czyli 50 pkt., co oznacza powrót do trudnej sytuacji z pandemicznych lat 2020 i 2021 (pierwsze miesiące).
Prezes zarządu EFL zwraca uwagę, że od II kwartału ubiegłego roku w transporcie widoczne było wyraźne odbicie, po którym w tym roku nie ma już śladu.
– Poziom ograniczonego rozwoju mikro, małych i średnich firm w naszym badaniu wynosi co najmniej 50 pkt. Firmy transportowe przekroczyły tę granicę pierwszy raz od wybuchu pandemii w II kwartale 2021 roku i do końca ubiegłego roku „z tego toru” nie zjechały. Od początku tego roku jednak zredukowały bieg i „jadą” tuż przy krawędzi. Bez wątpienia to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą bardzo mocno wpływa na kondycję branży transportowej. A jeśli do tego dodamy rosnącą cenę ropy naftowej, galopującą inflację i trudność w prognozowaniu tego, co będzie za miesiąc czy dwa, w kolejnym odczycie ta zła passa może być kontynuowana – mówi Radosław Woźniak, prezes zarządu EFL.
Wojna trudniejsza niż pandemia
Transport zdecydowanie bardziej odczuwa dziś wpływ wojny toczącej się na terenie Ukrainy niż pandemię. 63% firm uważa, że to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, ma niekorzystny wpływ na ich działalność (z czego 31,3% – bardzo niekorzystny i tyle samo – 31,3% – raczej niekorzystny). Warto podkreślić, że odsetek respondentów oceniających, że wojna ma zdecydowanie negatywny wpływ na ich działalność jest najwyższy wśród wszystkich 6 badanych branż. W przypadku COVID-19 – na jej negatywny wpływ wskazuje 39% zapytanych (z czego 13% – zdecydowanie niekorzystny, a 26% – raczej niekorzystny).
Inwestycje nie ruszą, a płynność coraz niższa
W II kwartale br. zdecydowana większość firm transportowych (86%) planuje podobny poziom inwestycji co w poprzednich miesiącach, a 14% spodziewa je zmniejszyć. Nikt nie myśli o nowych większych nakładach inwestycyjnych.
Lepiej niż w inwestycjach przedstawiciele branży prognozują sprzedaż. 29% liczy na jej wzrost, 41% spodziewa się podobnego poziomu zamówień co w poprzednim kwartale, a 26% obawia się ich spadku.
Niestety płynność finansowa firm transportowych nie wygląda najlepiej. Co czwarta obawia się jej pogorszenia w II kwartale br. (24%), podczas gdy kwartał wcześniej ten odsetek wynosił 16%. Tylko 15% liczy na jej poprawę, a kwartał wcześniej było to 26%.
Wartość głównego indeksu Barometru EFL na II kwartał 2022 roku wyniosła 48,7 pkt. Osiągnięty poziom jest o 0,2 pkt. niższy niż w I kwartale 2022 roku.