Dla rozwoju OZE w Polsce konieczne jest przyjęcie modelu energetyki opartej o źródła rozproszone
W prezentacji Wojciecha Cetnarskiego zwróciliśmy uwagę na fragment poświęcony rynkowi energii w naszym kraju.
Rynek energii to jednak…rynek
Prelegent przypomniał, że systemy wsparcia inwestycji OZE odgrywają w Europie i w Polsce istotną rolę w obniżaniu kosztów finansowania tego typu przedsięwzięć.
Mimo wszystko jednak trzeba pamiętać, że energia jest towarem rynkowym. I chociaż jest to obszar silnie regulowany, to nie da się od pewnego etapu rozwoju rynku energii budować go w oderwaniu od realiów ekonomicznych.
Wcześniej czy później – zdaniem Wojciecha Cetnarskiego – skończy się wsparcie dla finansowania tego typu inwestycji.
Rynek OZE może korzystać z finansowania nie tylko bankowego
Prelegent zastanawiał się, jak się będą zachowywały się instytucje finansowe, jeśli nie będą miały pewności, że są pewne zagwarantowane poziomy przychodów z finansowania energetyki odnawialnej, jeśli banki będą wystawione całkowicie na ryzyko rynkowe. Na takie samo ryzyko, jakie istnieje przy finansowaniu innych branż.
My jako inwestorzy powinniśmy przekonać banki, że warto wykorzystać okres niskich stóp procentowych aby nam pomogły
Prezes spółki Wento uważa, że jeśli krajowe banki będą miały konserwatywne podejście do finansowania projektów tzw. merchant to znajdą się inne formy finansowania, inne instytucje finansowe, które tego ryzyka nie będą się bały. Nawet, jeśli będzie się to wiązało z wyższym kosztem finansowania.
Jego zdaniem na korzyść energetyki odnawialnej przemawia fakt, że żyjemy w okresie wyjątkowo niskich stóp procentowych.
Ale to jest zjawisko cykliczne, inwestorzy i banki powinni mieć świadomość, że ta sytuacja nie będzie trwała wiecznie.
Zwraca też uwagę, że są instrumenty, które pozwalają zabezpieczyć się przed ryzykiem zmiany poziomu stóp procentowych.
– My jako inwestorzy powinniśmy przekonać banki, że warto wykorzystać ten okres niskich stóp procentowych, aby nam pomogły – mówił Wojciech Cetnarski.
Należy odejść od scentralizowanego systemu dystrybucji energii elektrycznej
W jego opinii jedną z największych barier w rozwoju OZE w Polsce jest infrastruktura przyłączeniowa.
Zwrócił uwagę, że nie ma politycznych decyzji dotyczących przyjęcia modelu dystrybucji energii elektrycznej w naszym kraju. Szef Wento stwierdził:
– Jeżeli będziemy cały czas obstawać przy scentralizowanym modelu energetyki, to rozwój sieci dystrybucyjnej będzie bardzo powolny. I za chwilę pojawi się bariera związana z pojemnością sieci energetycznych.
Jeśli jednak zapadnie decyzja, że chcemy mieć w Polsce energetykę opartą o źródła rozproszone, to wtedy środki finansowe, które są wewnątrz systemu, a także środki unijne – będą mogły być przekierowane na zwiększenia dynamiki rozwoju sieci dystrybucyjnej i nie będziemy mieli barier po stronie przyłączeń, co blokuje efektywnie rozwój energetyki odnawialnej w Polsce.
Jego zdaniem należy tłumaczyć politykom dlaczego dla rynku OZE ważny jest odpowiedni model energetyki i zmiana sposobu funkcjonowania sieci dystrybucyjnej, dlaczego jest ważne patrzenie na produkcję i sprzedaż energii bardziej rynkowo.
Wojciech Cetnarski przestrzegał, że systemy wsparcia kiedyś się skończą i lepiej, aby zarówno inwestorzy, jak i banki byli na tę sytuację przygotowani.