Dell Technologies proponuje cyfrowy bunkier

Dell Technologies proponuje cyfrowy bunkier
Paweł Chruściak, Źródło: Dell Technologies,
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
„Firma Dell Technologies stworzyła koncepcję cyfrowego bunkra, aby przenieść cechy realnego bunkra do świata wirtualnego” mówi Paweł Chruściak, DPS Account Executive, Dell Technologies w wywiadzie dla BANK.pl, którego udzielił podczas Forum Bezpieczeństwa Banków.

Podstawowym założeniem jest to, żeby cyfrowy bunkier był niewidzialny, niedostępny dla osób postronnych. Działa on niemal cały czas w sieci produkcyjnej klientów firmy Dell Technologies.

Jak wyjaśnia Paweł Chruściak założeniem tego rozwiązania jest to, aby dane, które trafią do cyfrowego bunkra, były w pełni bezpieczne i gwarantowały ich odtworzenie w świecie produkcyjnym, w jak najkrótszym czasie.

Na pytanie – jak często dane powinny trafiać do cyfrowego bunkra – ekspert wskazuje, że jak najczęściej. Zaznacza także, że synchronizacja danych odbywa się często nawet dwa razy dziennie. Chodzi o to, aby dane były jak najbardziej aktualne, co w efekcie umożliwia sprawny  powrót organizacji do sytuacji sprzed ataku.

Dane zamienione w kamień

W momencie pojawienia się zagrożenia, rozwiązanie jest swoistym „mostem zwodzonym”, podnoszonym w czasie niebezpieczeństwa.

„W tym momencie dane są niedostępne i niewidoczne dla atakującego. A najważniejsze: są zamienione w kamień. Oznacza to, że nawet gdyby ktoś włamał się do tego skarbca – np. pracownik firmy, który posiada dostęp do danych i jest odpowiedzialny za obsługę tego systemu – to nawet jako administrator systemowy nie będzie w stanie tych danych zniszczyć lub zmodyfikować. Dell Technologies gwarantuje od strony technologicznej, że te dane są zupełnie niezmienialne.”

W trakcie wywiadu padło także pytanie o to, gdzie faktycznie znajduje się cyfrowy bunkier. Paweł Chruściak podkreślił w odpowiedzi, że jest on ulokowany w niedalekiej odległości od systemów produkcyjnych, tak aby po ataku jak najszybciej odtworzyć zabezpieczone wcześniej dane.

„Mamy takie wdrożenie, gdzie stworzyliśmy centralny bunkier dla instytucji finansowej, która ma lokalizację w kilku krajach w Europie, a cyfrowy bunkier powstał tylko jeden – on skupia te najważniejsze dane ze wszystkich oddziałów tej organizacji ”.

„Najważniejsze jest to, że wiemy, które dane są nienaruszone, oraz że mamy sprawdzoną metodę, tzn. zestaw procedur jak odtworzyć je po minięciu zagrożenia.”

Plan B

Cyfrowy bunkier jest rozwiązaniem na plan B – na sytuację, w której wszystkie inne metody obrony zawiodły.

 „Jeszcze kilka lat temu klienci zastanawiali się czy atak nastąpi. Dzisiaj zastanawiają się: kiedy pojawi się zagrożenie.  Oznacza to, że świadomość nt. takich sytuacji jest wysoka, a przez to zainteresowanie naszym rozwiązaniem jest bardzo duże”

Czy cyfrowy bunkier musiał już być użyty? – odpowiadając na to pytanie ekspert przyznaje, że były takie sytuacje, z którymi rozwiązanie Dell Technologies w pełni sobie poradziło. Dodaje także, że omawiana technologia jest obecna na rynku od 7 lat.

Cyfrowy bunkier w omówionych przypadkach nie tylko pomógł wykryć te zmiany, które powstały w danych klienta w wyniku ataku, ale także był w stanie wskazać bezpieczne kopie, które pozwoliły błyskawicznie przywrócić sprawne funkcjonowanie organizacji i umożliwić jej dalszą pracę.

Źródło: BANK.pl