Dane NBP o bilansie płatniczym pozytywnie zaskoczyły, ale w kolejnych miesiącach deficyt będzie się pogłębiał
Deficyt w obrotach bieżących we wrześniu 2022 r. wyniósł 1.561,0 mln euro wobec konsensusu 2.800,0 mln euro deficytu – podał Narodowy Bank Polski.
Eksport wzrósł we wrześniu o 25,5 proc. rdr wobec konsensusu wzrostu o 22,6 proc., a import zwiększył się o 28,9 proc. wobec mediany prognoz wskazującej na wzrost o 26,0 proc.
„Według wstępnego szacunku wartość eksportu towarów we wrześniu 2022 r. wyniosła 135,1 mld zł, a importu 144,8 mld zł. Oznacza to wzrost odpowiednio o 30,3% i 33,8% w stosunku do analogicznego miesiąca 2021 r. Obserwowane od szeregu miesięcy wysokie nominalne dynamiki obrotów towarowych są przede wszystkim wynikiem silnych wzrostów cen transakcyjnych, zarówno po stronie eksportu jak i importu. Z kolei realne zmiany pozostają stosunkowo niewielkie. We wrześniu, podobnie jak w dwóch poprzednich miesiącach, do wzrostu eksportu przyczyniła się przede wszystkim większa sprzedaż w branży motoryzacyjnej. Jej znaczący wzrost był związany z poprawą dostępności kluczowych komponentów do produkcji” – czytamy w komentarzu banku centralnego.
Zwiększył się zarówno eksport części samochodowych (zwłaszcza baterii i silników), jak i nowych aut osobowych oraz dostawczych. Pozytywny wpływ na realny wzrost eksportu miał także dalszy wzrost dostaw produktów naftowych do Ukrainy. Natomiast niekorzystny wpływ na dynamikę eksportu miały tendencje stagnacyjne obserwowane w dobrach konsumpcyjnych trwałego użytku, wskazano także.
„Z kolei do wzrostu importu przyczyniał się dalszy wzrost przywozu paliw, wśród nich był węgiel. Ponadto poprawa koniunktury w branży motoryzacyjnej wpłynęła na wzrost importu części samochodowych oraz komponentów do ich produkcji” – czytamy dalej.
Przychody z tytułu eksportu usług
Przychody z tytułu eksportu usług wyniosły 32,7 mld zł i wzrosły o 5,2 mld zł, tj. o 19% r/r. Wartość rozchodów wyniosła 19,7 mld zł i zwiększyła się o 2,6 mld zł, tj. o 15%. Na dodatnie saldo usług (13 mld zł) złożyły się dodatnie salda pozostałych usług (6,3 mld zł), usług transportowych (4,9 mld zł) oraz podróży zagranicznych (1,8 mld zł), podał też NBP.
Dane pozytywne dla złotego
W ocenie ekonomisty ING, Leszka Kąska, w najbliższych miesiącach deficyt będzie stopniowo pogłębiał się, ale poziom 5 proc. PKB pod koniec roku wydaje się bardziej odległy niż jeszcze kilka tygodni temu.
Dzisiejsze dane są pozytywne dla notowań złotego, gdyż deficyt w obrotach bieżących okazał się wyraźnie poniżej oczekiwań.
„Kurs złotego pozostaje jednak ostatnio pod wpływem czynników globalnych (osłabienie dolara) i – po ubiegłotygodniowej pozytywnej niespodziance inflacyjnej w USA – korzysta ze wzrostu apetytu inwestorów na aktywa bardziej ryzykowne. W najbliższych miesiącach spodziewamy się stopniowego pogłębienia deficytu w obrotach bieżących, ale poziom 5 proc. PKB pod koniec roku wydaje się bardziej odległy niż kilka tygodni temu” – napisał w komentarzu ekonomista ING, Leszek Kąsek.