Jak przetrwać na rynku najmu w czasie pandemii?

Jak przetrwać na rynku najmu w czasie pandemii?
Martyna Szczawińska, Mentor Stowarzyszenia Mieszkanicznik. Źródło: SM
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Ostatni rok najmu w Polsce upłynął pod znakiem pandemii i wielkiej niepewności najemców zarówno co do ewentualnej sytuacji w pracy, jak i nauki np. na uczelniach. Ta niestabilna sytuacja miała przełożenie również na osoby wynajmujące mieszkania i właścicieli takich mieszkań, pisze Martyna Szczawińska - Mentor Stowarzyszenia Mieszkanicznik, ekspert home staging. Prekursor techniki "Saper".

Dość obronną ręką wyszedł z tego najem długoterminowy. Pomimo chwilowego przetasowania (na rynku pojawiła się cała lawina świetnie przygotowanych pod kątem wizualności i marketingu, nieruchomości wcześniej wynajmowanych w systemie na tzw. doby, co dodatkowo wpłynęło na większy wybór ofert u potencjalnych najemców) ‒ okazał się być w miarę stabilnym zabezpieczeniem i źródłem dodatkowego dochody dla wynajmujących.

Wybraliśmy z naszych zasobów te nieruchomości, których strategię wynajmu lub wizualność należało lekko zmodyfikować

Mając na uwadze kilka miast w Polsce można śmiało powiedzieć, że oferty nieruchomości, które właściciele i lub osoby zarządzające dopasowały do wymagań rynkowych, zarówno pod kątem wizualnym, jak i ceny właściwie nie odczuły wielkiej różnicy w zainteresowaniu i liczbie pustostanów.

Czytaj także: Powstanie społeczna agencja najmu (SAN), projekt ustawy o zmianie ustawy o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego

Oferty reagujące na wymagania rynku

Początek pandemii był dla wszystkich dużym wyzwaniem. Natomiast w Home Stager, jako podmiot profesjonalny na rynku nieruchomości i dodatkowo zawodowy, bardzo szybko wraz z mężem i zespołem zareagowaliśmy na sytuację.

Zrobiliśmy na nowo rozeznanie na naszym rynku. Sprawdziliśmy oferty konkurencyjnych mieszkań i wybraliśmy z naszych zasobów te nieruchomości, których strategię wynajmu lub wizualność należało lekko zmodyfikować.

Robiąc podsumowanie okazało się, że ilość pustostanów jest niewielka, a czynsze nie zostały obniżone lub zostały obniżone nieznacznie

Nie oznacza to, że nie odczuliśmy zupełnie zmian na samym rynku. Ponieważ zapewne sektor mieszkań wynajmowanych na pokoje odczuł nową sytuację zdecydowanie najmocniej.

Czytaj także: Baza Danych Budynków – kompleksowe, wiarygodne źródło informacji o budynkach w Polsce

Robiąc podsumowanie okazało się, że ilość pustostanów jest niewielka, a czynsze nie zostały obniżone lub zostały obniżone nieznacznie. Bardziej mając na względzie trudną sytuację finansową konkretnych najemców, w której się chwilowo znaleźli.

Sektor mieszkań wynajmowanych na pokoje odczuł nową sytuację zdecydowanie najmocniej

Puste pozostały pokoje w lokalach, które wymagały już co najmniej liftingu i lekkiej metamorfozy.

Natomiast okres pandemii okazał się prawdziwym czasem prosperity dla mniejszych lokali typu studio/kawalerka, gdzie zainteresowanie ze strony najemców okazało się być nawet wzmożone.

Martyna Szczawińska,

Mentor Stowarzyszenia Mieszkanicznik,

ekspert home staging. Prekursor techniki „Saper”.

https://mentorzy.mieszkanicznik.org.pl/martyna-szczawinska/

Źródło: aleBank.pl