Czy dane osobowe urzędników są szczególnie zagrożone cyberprzestępczością?

Czy dane osobowe urzędników są szczególnie zagrożone cyberprzestępczością?
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
W czasie Kongresu Gospodarki Elektronicznej rozmawialiśmy ze Zbigniewem Derdziukiem byłym prezesem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych między innymi o ochronie danych osobowych pracowników ZUS, którzy posługują się w swojej pracy podpisem elektronicznym.

#ZbigniewDerdziuk: #MojeID będzie kolejnym krokiem w upowszechnianiu podpisu elektronicznego

W dniu, w którym odbywał się Kongres Gospodarki Elektronicznej pojawiły się informacje prasowe o tym, że pracownicy ZUS posiadający kwalifikowany podpis elektroniczny obawiają się cyberprzestępców, którzy mogliby posłużyć się ich danymi osobowymi w celu wyłudzenia kredytów.

Były prezes ZUS, Zbigniew Derdziuk uczestnik Kongresu twierdzi, że podpis elektroniczny jest bardzo bezpiecznym mechanizmem do potwierdzania naszej tożsamości.

Przyznaje on, że podpis ten zawiera imię i nazwisko danej osoby oraz jej nr PESEL.

Posługiwanie się cudzymi danymi osobowymi jest ścigane przez prawo. Skuteczne państwo konsekwentnie ściga przestępców – mówi były prezes ZUS.

Jednocześnie wyraża przekonanie, że banki dokładnie sprawdzają osoby wnioskujące o kredyt, i że do weryfikacji danej osoby są im jeszcze potrzebne dodatkowe informacje oprócz imienia i nazwiska oraz nr PESEL.  Również karalne jest niewłaściwe weryfikowanie osób ubiegających się o kredyty.

Były prezes ZUS stwierdza wręcz, że gdyby wszyscy w Polsce posiadali kwalifikowany podpis elektroniczny to przestępstw z użyciem cudzych danych osobowych byłoby mniej.

Na pytanie czy jest realne aby wszyscy w Polsce dysponowali kwalifikowanym podpisem elektronicznym Zbigniew Derdziuk odpowiada: Już w tej chwili wiele osób posiada Profil Zaufany.  MojeID będzie kolejnym krokiem w upowszechnianiu podpisu elektronicznego.

 

Źródło: aleBank.pl