Ceny prądu: podwyżek nie unikniemy, jak nie w tym roku, to w przyszłym?
Sejm uchwalił ustawę obniżającą akcyzę na energię elektryczną, opłatę przejściową oraz ustalającą ceny energii na poziomie z 30 czerwca 2018 r. Koszty zostaną pokryte z budżetu państwa, czyli z podatków, które zapłaciliśmy. W cenach polskich produktów przez rok nie będzie więc zmian związanych ze zmianami kosztów energii, które mają miejsce w innych krajach. Zniekształci to rynek, a ustawa obowiązuje tylko przez rok, później trzeba się będzie dostosować do zmian, co może się okazać nie mniej bolesne.
– Ceny energii elektrycznej w UE coraz bardziej się wyrównują, to efekt zbliżania się miksów energetycznych różnych państw, które zaczynają produkować energię w coraz bardziej podobny sposób – mówi Bartłomiej Derski, ekspert WysokieNapiecie.pl.
W Polsce wysokie stawki za energię
To nie dotyczy jednak Polski, która ma stawki za energię wyższe niż większość państwa w Europie. A miałaby jeszcze wyższe, co być może udało się powstrzymać.
– Jest to efekt tego, że mamy największy udział węgla kamiennego w miksie energetycznym, a na dodatek ograniczone możliwości importu – wyjaśnia ekspert.
Źródło: MarketNews24