Archiwum FN

Andrzej Lazarowicz

Boże, chroń nas przed bufonami

Osobliwie jakoś ostatnio namnożyło się nam geniuszy – nieomylnych i niezastąpionych. Aż dziw, że wszyscy wokół jeszcze hołdu im nie oddali, wraz z własnymi sercami i pełnią władzy. No bo to mistrzowie – i czego się nie dotkną, odnoszą sukces. Tak przynajmniej, twierdzą. Rzekł kiedyś jedyny rzeczywisty Mistrz: Nie chciejcie również, żeby was nazywano mistrzami, bo jeden jest tylko wasz Mistrz, Chrystus. Największy z was niech będzie waszym sługą. Kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony (Mt 23, 10-12).

CZYTAJ WIĘCEJ
Andrzej Lazarowicz

Mam wszystko w tyle…

Zwyczajowo każdy kandydat na pracownika musi przejść badania lekarskie. Ciekaw jestem, czy ta zasada obowiązuje także polityków. Sądząc jednak po zachowaniach naszych posłów – raczej nie. A przydałyby się, zwłaszcza niektórym, wizyty – a może i podjęcie leczenia – u lekarza specjalisty. Słyszałem, że dobrym neurologiem jest Kuba Sienkiewicz, na dodatek – jako frontman kapeli „Elektryczne gitary” – może też stosować muzykoterapię.

CZYTAJ WIĘCEJ
NBS 2011/01

Sygnały: styczeń 2011

nbs.2009.03.foto.25.a.150xKOWALSKI NA EMERYTURZE

Z raportu „Wirtualnej Polski” wynika, że przeciętna emerytura wynosi 1719,14 zł brutto, kwotę do 800 zł otrzymuje z ZUS 5 proc. emerytów, a więcej niż 3500 zł – 3,4 proc. Bieda na starość może zaglądać w oczy przede wszystkim rolnikom. Przeciętne świadczenie z KRUS wynosi wraz z dodatkami 874,17 zł brutto, najwyższe 1822,23 zł. Około 30 tys. osób pobiera z rolniczej kasy świadczenia do 300 zł brutto. Krezusami można nazwać 1500 rolników, którzy uzyskali więcej niż 1400 zł miesięcznie.

CZYTAJ WIĘCEJ
Andrzej Lazarowicz

Wybrańcy

Coraz częściej zastanawiam się ostatnio, dlaczego na początku drugiej dekady XX wieku wciąż jeszcze żyje pośród nas ogrom głupców. I dochodzę do – paradoksalnego zapewne dla niektórych, a mnie dającego nadzieję – wniosku, że wcale ich tak wielu znowu nie ma, a jedynie po prostu wepchali się na afisz i wdarli w światła kamer i przed mikrofony. Stało się to, co przepowiadała w końcu XIX i na początku XX wieku baronessa Marie von Ebner-Eschenbach: Mądry ustępuje głupiemu! Smutna to prawda; toruje ona głupocie drogę do opanowania świata.

CZYTAJ WIĘCEJ
STRONA 187 Z 253