bank.2010.02.okladka.150xMiesięcznik Finansowy BANK (luty 2010)

  • Temat numeru: Jak namówić do korzystania z oferty banków? Gdzie banki powinny szukać nowych klientów? Kogo można jeszcze ubankowić?
  • Powrót do korzeni: Jaki pomysł na BGK ma prezes Tomasz Mironczuk?
  • Upadek imperium: Londyńskie City traci znaczenie dla świata biznesu. Nowe stolice finansów to Nowy Jork, Singapur i Szanghaj
  • Konto na obcasach: Banki wzięły kobiety na celownik. Panie to najlepsze klientki, bo decydują o 70 proc. wydatków konsumpcyjnych rodziny.

BANK 2010/02

BANK 2010/02

Ludzie i pieniądze: Departament kadr

kornasiewicz.alicja.02.100xAlicja Kornasiewicz

Obecna prezes zarządu UniCredit CAIB Poland SA. powołana została na stanowisko prezesa zarządu Banku Pekao SA. Od września 2008 r., zarządza również UniCredit CAIB AG w Austrii. Odpowiada także za bankowość inwestycyjną Grupy UniCredit w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, jest też członkiem Komitetu Wykonawczego UniCredit Markets and Investment Banking. W latach 1993-1997 pracowała w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju, początkowo w Londynie jako senior banker, a następnie w Warszawie jako dyrektor Przedstawicielstwa Banku na Polskę. Od 1997 do 2000 r. zajmowała stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa. Następnie, w latach 1998-1999 była przewodniczącą Rady Nadzorczej Banku Pekao SA, a od 2001 do 2008 r. – przewodniczącą Rady Nadzorczej Banku BPH SA.

O Alicji Kornasiewicz piszemy też na stronach 18-20.

BANK 2010/02

Strefa VIP: Spacer po wystawach sztuki

bank.2010.02.foto.70.a.100xFenomen Libery

Kto nie trafił do warszawskiej Zachęty na wystawę „Zbigniew Libera. Prace z lat 1982-2008” ma szansę obejrzeć ją we wrocławskiej galerii BWA. A warto. To jedna z lepiej przygotowanych ekspozycji dorobku artysty, który był dotąd bardziej ceniony poza granicami niż w Polsce. Na wystawie zgromadzono ponad 120 prac: fotografii, rysunków, instalacji i filmów stanowiących retrospektywę twórczości artysty z ostatnich 30 lat.

BANK 2010/02

Ludzie i pieniądze: Drugie dno kryzysu

Mimo że globalny kryzys finansowy stosunkowo łagodnie obszedł się z polską gospodarką w porównaniu z innymi krajami regionu, w opinii uczestników dyskusji w Klubie Polska 2015+ Polsce grozi kolejna katastrofa. Tym razem chodzi o kryzys zaufania – do rządu, przedsiębiorstw i instytucji. Trudno będzie funkcjonować w społeczeństwie, w którym jego poziom jest dramatycznie niski, bo wówczas patologia zacznie zastępować to, co powinno być normą.

BANK 2010/02

Prezentacja -BIK: Zarządzanie ryzykiem – kompetencja współczesnego menedżera

bank.2010.02.foto.27.a.150xPodstawowym wyzwaniem dla zarządzających współczesnym przedsiębiorstwem jest gwałtowność i zakres zmian, jakim obecnie podlega gospodarka w skali światowej (globalnej) i lokalnej. Otoczenie przedsiębiorstwa ma więc charakter turbulentny. Przemiany te sprawiają, że obok ich beneficjentów rośnie liczba „ofiar” (rynek nie ma wrogów, ale ma wiele ofiar). Odpowiednio szybkie identyfikowanie oraz ocena szans i zagrożeń rozwojowych przedsiębiorstw jest niezbędnym czynnikiem optymalizacji bieżących i strategicznych decyzji, podejmowanych na różnych szczeblach zarządzania przedsiębiorstwem.

BANK 2010/02

Opinnie: Krew na pierwszej stronie

bank.2010.02.foto.51.a.100xStwierdzenie, że news zabija rzetelne informowanie staje się niestety coraz bardziej prawdziwe. Ale szczęśliwie bywa też tak, że negatywne skutki epatowania żółtym dziennikarstwem odczuwają nie tylko odbiorcy wiadomości, ale również ich włodarze. Ot choćby zaskakujące wycofanie się dynastii Królów z tygodnika „Wprost”. Zdaniem wielu obserwatorów rynku mediów złe wyniki finansowe tego, jakże popularnego tytułu, miały swoje źródło w zmianie przed kilkoma laty profilu pisma właśnie w stronę większej sensacyjności. Dla przeciwwagi podawany jest przykład „Polityki’, która od zawsze unika taniej sensacji i niezmiennie okupuje pozycję lidera wśród tygodników opinii.

BANK 2010/02

Strefa VIP: Samorząd bankowy rzeczypospolitej

Rzeczpospolita rozpoczęła na nowo niepodległy byt 11 listopada 1918 r. To, co z takim trudem stawało się państwem polskim, było niewyobrażalnie zniszczonym polem bitewnym. W gruzach leżało 1884 tys. budynków mieszkalnych, 2399 mostów o łącznej długości stu kilometrów, 574 dworców kolejowych, 2000 urzędów pocztowych. Przemysł zatrudniał zaledwie 14 proc. robotników pracujących tu w 1913 r. Wartość zniszczeń i dewastacji w polskim przemyśle wyniosła 1800 mln przedwojennych złotych. Oszczędności narodowe zgromadzone w bankach stopniały w wyniku wojny z 3118,5 do 424,6 mln złotych! Wybito dla potrzeb walczących stron 4290 tys. sztuk bydła, koni i owiec. Zniszczono lub zrabowano 1949 tys. wozów i maszyn rolniczych. Wycięto z zajadłą systematycznością 2500 tys. hektarów lasów. Taki był bilans otwarcia.

BANK 2010/02

Technologie: Czy informatyka daje jeszcze bankom przewagę?

bank.2010.02.foto.52.a.100xDo niedawna inwestycje w nowy system IT uzasadniano potrzebą budowania przewagi konkurencyjnej na rynku. Dziś trudno byłoby obronić tezę, że objęcie zintegrowanym systemem informatycznym takich obszarów biznesowych, jak księgowość, kontroling czy kadry i płace ma bezpośredni wpływ na pozycję banku. Czy zatem rozwiązania informatyczne przestały już być zasobami o strategicznym znaczeniu, a stały się jedynie towarowym czynnikiem produkcji?

STRONA 2 Z 3