Były prezes Fed w Dallas ostrzega przed kryzysem bankowym
Ale we wtorek 2 maja spadły akcje wielu regionalnych banków, co wskazuje na to, że inwestorzy nadal martwią się o kondycję branży w środowisku rosnących stóp procentowych.
Najbardziej spadły akcje banków, które ucierpiały po marcowym upadku Silicon Valley Bank.
Akcje PacWest z siedzibą w Los Angeles spadły o 28%, Western Alliance z siedzibą w Phoenix o 15%, a Metropolitan Bank z siedzibą w Nowym Jorku o 20%.
PacWest i Western Alliance obsługują, podobnie jak Silicon Valley Bank, wiele start-upów technologicznych, które w ostatnim czasie przeżywają kłopoty. Depozyty w obu bankach ustabilizowały się po dwucyfrowych odpływach w pierwszym kwartale.
Czytaj także: JPMorgan Chase przejmuje depozyty First Republic Bank
Stopy w górę – akcje banków spadają
Indeks akcji banków regionalnych spadł o ponad 5% do najniższego poziomu od 2020 r. Traciły także o kilka procent akcje dużych banków – Bank of America, Wells Fargo i JPMorgan.
Powód jest jeden – pomimo zawirowań w branży bankowej Rezerwa Federalna wciąż podnosi stopy procentowe.
W środę 3 maja Rezerwa Federalna USA podniosła główną stopę procentową o 0,25 punktu procentowego. To była dziesiąta podwyżka w ciągu 14 miesięcy.
Czytaj także: Główna stopa procentowa w USA wzrosła o 25 pb
Czas na „jastrzębią pauzę”?
„Kryzys banków regionalnych w USA jest daleki od zakończenia, więc Rezerwa Federalna powinna wstrzymać dalsze podnoszenie stóp procentowych” – twierdzi Robert Kaplan, były prezes Banku Rezerwy Federalnej w Dallas.
„Wolałbym zrobić coś, co nazywa się jastrzębią pauzą. Nie podnosić stóp, ale zasygnalizować, że jesteśmy w trakcie zacieśniania polityki pieniężnej” – mówił w wywiadzie dla telewizji Bloomberg. „Uważam, że sytuacja bankowa może być poważniejsza, niż się obecnie sądzi.”
Według Kaplana spadek akcji amerykańskich banków wynikał dotychczas z ich nadmiernych inwestycji w amerykańskie obligacje skarbowe, ale spadki mogą być poważniejsze, gdy okaże się, że w bankach wzrósł poziom niespłacanych kredytów. Bankowiec uważa, że większy ciężar zwalczania inflacji powinien wziąć rząd amerykański, zacieśniając politykę fiskalną, a stopy procentowe Fed powinny pozostać przez dłuższy czas stabilne, by nie podsycać obaw o kondycję banków regionalnych.
Robert Kaplan, który przez wiele lat pracował w Goldman Sachs Group, został we wrześniu 2015 roku szefem Banku Rezerwy Federalnej w Dallas. Odszedł na wcześniejszą emeryturę sześć lat później, gdy ujawnione zostały jego operacje kontraktami terminowymi na indeks S&P o wartości miliona dolarów.