Brexit: od 1 lutego okres przejściowy. Co to oznacza dla polskich przedsiębiorców i obywateli?

Brexit: od 1 lutego okres przejściowy. Co to oznacza dla polskich przedsiębiorców i obywateli?
Fot. stock.adobe.com/vchalup
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Wielka Brytania opuszcza Unię Europejską 1 lutego 2020 r. i będzie to jednocześnie pierwszy dzień okresu przejściowego określonego w umowie o wystąpieniu, który będzie trwać do końca tego roku, poinformowało Ministerstwo Finansów. W tym czasie warunki handlu UE z Wielką Brytanią nie zmienią się.
#Brexit: Polacy, którzy przyjadą na Wyspy do końca 2020 r., będą mogli mieszkać, pracować i uczyć się na obecnych zasadach #UmowaBrexitowa #Polacy #WielkaBrytania

W październiku 2019 r. Unia Europejska i Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej osiągnęły porozumienie co do warunków opuszczenia UE. Podstawą tzw. brexitu jest umowa o wystąpieniu Wielkiej Brytanii z UE (umowa wyjścia) i deklaracja polityczna, która zawiera ogólne ramy przyszłych relacji UE-Zjednoczone Królestwo. Mają one zostać przełożone na tekst prawny w trakcie negocjacji dot. przyszłych relacji. Procedury ratyfikacyjne umowy wyjścia zostały sfinalizowane wraz z jej przyjęciem przez Parlament Europejski 29 stycznia 2020 r. i zatwierdzeniem przez Radę 30 stycznia br. Wcześniej Umowę ratyfikował parlament brytyjski, podano w komunikacie.

„Negocjacje przyszłych relacji UE z Wielką Brytanią będą bardzo z złożone. Konieczne będzie uzgodnienie wielu kwestii (m.in. cła w handlu towarami, warunków świadczenia usług, wymianę danych dotyczących np. ścigania przestępstw), które dotychczas były regulowane na poziomie UE i obowiązywały Wielką Brytanię jako państwo członkowskie” – czytamy także.

Czytaj także: Co zmienia brexit?

Okres przejściowy do 31 grudnia 2020 r.

Resort finansów przypomina, że aby zapewnić czas na wynegocjowanie przyszłych relacji i dostosowanie się do nowych warunków współpracy, umowa wyjścia przewiduje okres przejściowy do 31 grudnia 2020 r., która zakłada on utrzymanie relacji między Unią Europejską a Zjednoczonym Królestwem na dotychczasowych warunkach.

„Oznacza to, że w tym czasie Wielka Brytania generalnie będzie nadal traktowana jak państwo członkowskie. Będzie uczestniczyć w jednolitym rynku i unii celnej, wpłacać składkę do budżetu UE na dotychczasowych zasadach i korzystać ze wszystkich programów unijnych, które będą funkcjonować do końca 2020 r. (transfery finansowe w obie strony będą się odbywać jeszcze przez kilka najbliższych lat)” – czytamy także.

Wielka Brytania nie będzie jednak reprezentowana w instytucjach UE, szczególnie w  unijnym procesie decyzyjnym. Nie będzie mieć swoich przedstawicieli w Radzie Europejskiej i Radzie UE ani uczestniczyć w głosowaniach, nie będzie mieć własnych posłów do Parlamentu Europejskiego, przestanie być członkiem Europejskiego Banku Inwestycyjnego itp., podano także.

Czytaj także: Brexit: ile Polska straci na wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej?

Utrzymanie dotychczasowych zasad

Dla polskich przedsiębiorców i obywateli okres przejściowy oznacza brak zasadniczych zmian w relacjach z Wielką Brytanią do końca 2020 r., m.in.:

– utrzymanie dotychczasowych zasad związanych ze swobodą przepływu osób. Polacy, którzy przyjadą na Wyspy do końca 2020 r., będą mogli mieszkać, pracować i uczyć się na obecnych zasadach. Jeśli będą chcieli pozostać w Zjednoczonym Królestwie dłużej, do końca czerwca 2021 r. będą musieli wystąpić o nadanie nowego statusu pobytowego tzw. settled lub pre-settled status (informacje na ten temat są dostępne na stronie internetowej rządu brytyjskiego),

– brak ceł, kontyngentów i innych dodatkowych barier w handlu. Wielka Brytania pozostanie w unii celnej z UE i będzie uczestnikiem wspólnego rynku UE,

– utrzymanie zasad przekraczania granicy UE-Wielka Brytania. Nadal będzie można podróżować do i z Wielkiej Brytanii na podstawie dowodu osobistego,

– możliwość eksportu towarów do Wielkiej Brytanii na obecnych zasadach. Nie będzie potrzeby składania zgłoszeń celnych, posiadania dodatkowych dokumentów (np. świadectw pochodzenia) i niewymaganych dotychczas certyfikatów dla produktów. Wielka Brytania nadal będzie respektować wszystkie regulacje Unii Europejskiej w tym zakresie. W okresie przejściowym zachowana zostanie również ważność pozwoleń celnych wydanych przez władze Zjednoczonego Królestwa na podstawie przepisów unijnego kodeksu celnego,

– obowiązywanie dotychczasowych przepisów w zakresie VAT i akcyzy, w tym limitów zwolnień dla podróżnych, funkcjonowania podatkowych systemów informatycznych itp.,

– brak zmian w zakresie ew. obowiązków dot. uzyskania licencji, pozwoleń lub spełniania norm sanitarnych czy fitosanitarnych dla produktów rolno-spożywczych,

– utrzymanie dotychczasowych zasad wykonywania transportu drogowego i lotniczego między UE a Wielką Brytanią,

– dalsze wzajemne uznawanie kwalifikacji zawodowych dla przedstawicieli zawodów regulowanych,

– utrzymanie jednolitego paszportu dla usług finansowych, podano także.

Czytaj także: Brexit: co czeka polskich przedsiębiorców po 31 stycznia 2020 roku?

„Warunki obowiązywania okresu przejściowego w polskim porządku prawnym zostały potwierdzone w ustawie z dnia 19 lipca 2019 r. o okresie przejściowym, o którym mowa w Umowie o wystąpieniu Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej z Unii Europejskiej i Europejskiej Wspólnoty Energii Atomowej (Dz.U. 2019 poz. 1516)” – czytamy dalej.

Warunki współpracy gospodarczej po zakończeniu okresu przejściowego będą zależeć od treści przyszłej umowy o wolnym handlu. Jej negocjacje rozpoczną się w lutym br. Wielka Brytania obecnie zapowiada, że nie przedłuży okresu przejściowego. Jednocześnie dotychczasowe stanowisko rządu brytyjskiego wskazuje, że preferowaną formą współpracy będzie umowa o wolnym handlu.

Co od 1 stycznia 2021 r.?

„Na obecnym etapie nie da się przesądzić, jak będą wyglądać relacje UE-Wielka Brytania od 1 stycznia 2021 r. Pewne jest, że nie będą one takie same jak dzisiaj i w handlu z Wielką Brytanią pojawią się dodatkowe obowiązki i ograniczenia. Ostateczny kształt przyszłych relacji może być znany na krótko przed końcem okresu przejściowego” – podkreślił resort.

Nie można wykluczyć, że do końca 2020 r. przyszłe relacje między Unią Europejską i Zjednoczonym Królestwem nie zostaną uregulowane.

Czytaj także: Twardy brexit oznacza recesję Wielkiej Brytanii w 2021 roku >>>

„Będzie to mieć konsekwencje podobne do 'bezumownego Brexitu’, czyli wyjścia Wielkiej Brytanii z UE bez umowy o wystąpieniu. Te konsekwencje to przede wszystkim oparcie relacji gospodarczych pomiędzy Unią Europejską a Wielką Brytanią na zasadach Światowej Organizacji Handlu. Oznacza to m.in. wprowadzenie ceł i kontroli celnych (jak obecnie dla krajów spoza Unii Europejskiej), zmiany w zasadach rozliczania VAT, podatku akcyzowego, konieczność dostosowania przedsiębiorców i eksporterów do brytyjskich regulacji, ograniczenia dla firm transportowych itd. Te i wiele innych utrudnień mogą wyznaczyć nowe realia wymiany handlowej między UE  i Wielką Brytanią już od 1 stycznia 2021 r.” – czytamy także.

Możliwe jest także wynegocjowanie umowy, która będzie dotyczyć tylko części obszarów wzajemnych relacji i pozostawienie pozostałych obszarów bez umowy, podsumowano w materiale.