Błędne koło (nie)zatrudnienia. IV edycja raportu Europejskiego Funduszu Leasingowego „Pod lupą”

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

pracownicy.01.400x271Raport "Młodzi na rynku pracy. Pod Lupą", opublikowany  przez EFL, pokazuje, że młodzi ludzie poszukujący pracy i ich potencjalni pracodawcy - właściciele firm z sektora MŚP - pozostają w klinczu. Około 8% Polaków w wieku od 18 do 30 lat pozostaje bez pracy. Tymczasem, aż połowa MŚP, które w ubiegłym roku rekrutowały pracowników, miała problem ze znalezieniem odpowiedniego kandydata.

Młodzi bez pracy

Według danych GUS z końca lipca 2014 r., poziom bezrobocia wśród młodych ludzi wyniósł 23,1%. I choć, jak wykazano w raporcie EFL, w rzeczywistości stopa bezrobocia w tej grupie, po korekcie sposobu liczenia tego wskaźnika, wynosi ok. 8%, to i tak nie jest to poziom napawający optymizmem.

Skąd biorą się kłopoty ze znalezieniem pracy przez młodych ludzi? Przede wszystkim opuszczają oni szkoły bez odpowiedniego przygotowania do podjęcia pracy. Aż 62% badanych przedsiębiorców narzeka na brak praktyki zawodowej i doświadczenia kandydatów. Jedna czwarta z nich dostrzega problem niedopasowania edukacji do potrzeb pracodawców. Szkolnictwo nastawione jest na przekazanie uczniom wiedzy teoretycznej, mniej troszcząc się o to, czy absolwenci są w stanie wykorzystać ją w praktyce.

Pracodawcy podają, że wielu młodych kandydatów ma luki w wykształceniu. Potrzebny jest system, który umożliwiłby ich uzupełnienie i zdobycie konkretnych kwalifikacji. Jest wiele bezpłatnych szkoleń z pisania CV, motywacji, organizacji czasu pracy, obsługi komputera itp., podczas gdy kursy dające konkretne umiejętności są dla młodych bezrobotnych, ze względu na koszt, praktycznie niedostępne. Co prawda w Urzędach Pracy dostępne są np. bony szkoleniowe, jednak jest to jedynie kropla w morzu potrzeb.

MŚP bez pracowników

Według raportu EFL od lata 2013 do lata 2014 r. 60% MŚP poszukiwało pracowników. Jednak mimo wysokiego poziomu bezrobocia połowa z nich miała problem ze znalezieniem właściwego kandydata. I to niezależnie od branży czy miejsca prowadzenia swojej działalności.

Na doszkalanie pracowników firma najczęściej nie ma ani czasu, ani budżetu. Wskazują na to odpowiedzi badanych pracodawców, którzy za czynnik mogący skłonić przedsiębiorców do zatrudniania młodych ludzi najczęściej uznawali zewnętrzne dofinansowanie takiego stanowiska pracy. Świadczy to o słabej orientacji pracodawców w obszarze wsparcia finansowego przy zatrudnianiu pracowników. Wyniki raportu pokazują, że aż 1/3 pracodawców z sektora MŚP nie ma wiedzy na ten temat.

Przedsiębiorcy, którzy zetknęli się z możliwościami uzyskania wsparcia finansowego w tym zakresie nie mają najlepszej opinii o instytucjach, które środkami dysponują. Skarżą się na pasywną postawę i biurokrację urzędników. Do tego zdaniem ankietowanych łatwiej jest otrzymać pieniądze na inwestycję w środki trwałe (30,4%) niż na podniesienie kompetencji pracowników (27,8%) czy na tworzenie nowych miejsc pracy (23,5%).

Wszyscy tracą

Raport pokazał, że sektor MŚP nie wchłania z rynku tylu pracowników, ilu mógłby przyjąć w pełni wykorzystując swoje możliwości. Właściciele firm wskazują, że rozwój ich biznesu ograniczają: wysokie obciążenia płac i zatrudnienia (44,4%), skomplikowane przepisy (43,3%) i biurokracja (38,5%). Dodatkowo pracodawcy nie mogą znaleźć właściwych pracowników, więc nie mogą w pełni wykorzystać okazji sprzyjających rozwojowi prowadzonej działalności.

Młodzi nie znajdują pracy, więc trudno im się usamodzielnić. Często też odkładają decyzję o posiadaniu dzieci, przez co społeczeństwo staje się coraz starsze. Wreszcie wielu z nich decyduje się na emigrację za pracą, więc następuje odpływ cennego kapitału społecznego.

Przełamać impas

Obok zobrazowania sytuacji młodych na rynku pracy raport EFL wskazuje czynniki, których spełnienie pozwoli na przerwanie tego błędnego koła (nie)zatrudnienia.

W Polsce brak tzw. wychowania w przedsiębiorczości, którego efektem powinno być wykształcenie w młodych kompetencji przedsiębiorczości, uznanej przez Komisję Europejską jako jedną z najważniejszych umiejętności na rynku pracy – mówi Justyna Politańska, prezes Fundacji Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości. – Szybkie i satysfakcjonujące wejście na rynek pracy to efekt wieloletniego procesu, w który powinni być zaangażowani zarówno nauczyciele, rodzice, jak i pracodawcy.

Konieczna jest m.in. ścisła kooperacja szkolnictwa z pracodawcami oraz rozwój programów szkoleń i praktyk. Szkolnictwo należy przestawić na pracę warsztatową i zdobywanie przez uczniów praktyki zawodowej. Należy uruchomić system doradztwa zawodowego, który pozwoli młodym ludziom uświadomić sobie swoje mocne strony i świadomie budować ścieżkę kariery. Nie mniej ważne jest także zmniejszenie kosztów zatrudnienia, uproszczenie przepisów dot. prowadzenia biznesu i odbiurokratyzowanie procedur przyznawania wsparcia na tworzenie nowych miejsc pracy i zatrudnianie pracowników.

W badaniu „Młodzi na rynku pracy. Pod lupą”, na podstawie którego powstał raport, wzięło udział 800 firm w całym kraju. Wykonano je metodą ilościową, techniką CATI wśród mikro-, małych i średnich firm. Ankietę przeprowadzano od 5 sierpnia do 12 września 2014 r.
150119.infografika.01.910

Źródło: Europejski Fundusz Leasingowy SA