Bieżący tydzień na rynkach finansowych
Początek nowego tygodnia nie powinien dostarczyć wielu emocji, w związku z ubogim kalendarium publikacji danych makro. Uwaga inwestorów ponownie skupiać się będzie na doniesieniach w sprawie konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Nie bez znaczenia dla sentymentu inwestycyjnego będą także doniesienia z Iraku, gdzie w ubiegłym tygodniu USA rozpoczęły naloty skierowane przeciwko dżihadystom z Państwa Islamskiego. Koniec tygodnia, krótszego dla polskich inwestorów ze względu na piątkowe święto, będzie natomiast zdominowany przez wpływ danych z krajowej gospodarki. Odczyty inflacji CPI i PKB za Q2 w istotny sposób wpłyną na wycenę polskich aktywów i zadecydują o oczekiwaniach przez posiedzeniem RPP we wrześniu.
Rosja rozszerza sankcje na import żywności z UE Rosja wprowadziła zakaz importu owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb, mleka i nabiału ze Stanów Zjednoczonych, Unii Europejskiej, Australii, Kanady i Norwegii. Działania podjęte przez Rosję zwiększają ryzyka dla wzrostu gospodarczego w Polsce. Co prawda wyroby objęte sankcjami to zaledwie 0,3% polskiego PKB i ok. 0,5% polskiego eksportu i bezpośredni wpływ na gospodarkę może nie być znaczny. Niemniej jednak niepewność co do rozwoju wydarzeń na Wschodzie, a także pogorszenie perspektyw gospodarki europejskiej może skłonić część firm do rewizji planów rekrutacji pracowników i inwestycji. Skutki sankcji odczuje także branża transportowa. Łączny ubytek PKB w następstwie sankcji może wynieść ok. 0,3 pkt. proc.
Wyższa podaż owoców i warzyw na rynku krajowym spowoduje spadek inflacji o 0,3 pkt. proc., a także zmniejszy dochody rolników, ograniczając możliwość konsumpcyjne tej grupy. Zmiana otoczenia makroekonomicznego, tj. niższy wzrost gospodarczy oraz niższa inflacja zwiększają ryzyko dla naszego scenariusza stabilnych stóp procentowych i podwyższają prawdopodobieństwo złagodzenia polityki pieniężnej w Q4 bieżącego roku.
Europejski Bank Centralny pozostawił podstawowe stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Decyzja ta była zgodna z oczekiwaniami. Rada Prezesów ECB wciąż oczekuje, że podstawowa stopa procentowa w strefie euro będzie pozostawała na obecnym poziomie przez wydłużony okres czasu. Wypowiedzi prezesa ECB M. Draghiego potwierdziły łagodne nastawienie ECB. W jego ocenie bank jest gotowy do użycia niekonwencjonalnych narzędzi, takich jak program luzowania ilościowego, gdyby zmienić miały się średnioterminowe oczekiwania inflacyjne w strefie euro. Prezes M. Draghi zwrócił też uwagę, że wzrost napięcia geopolitycznego na świecie stanowi zagrożenie dla wzrostu w gospodarce strefy euro i jeśli będzie to konieczne wprowadzone zostaną niestandardowe narzędzia wsparcia ożywienia.
Miniony tydzień był okresem dość silnej przeceny złotego. Zachowanie złotego oraz pozostałych walut regionu, które również traciły w tym czasie na wartości, związane było przede wszystkim z obawami o rozwój sytuacji we wschodniej Ukrainie, gdzie jak donosili, między innymi polscy politycy, wojska rosyjskie koncentrowały swoje siły zbrojne. Pod wpływem osłabienia złotego oraz spadku notowań eurodolara do niemal rocznego minimum wzrosły natomiast notowania pary USD/PLN, która wyznaczyła poziom 3,1610. Wyraźnie, bo o ponad 2,5 grosza wzrosły ponadto notowania kursu CHF/PLN, który na poziomie 3,4677 był najwyżej od lutego. Do blisko 2-letniego maksimum na poziomie 5,3176 wzrosły z kolei notowania pary GBP/PLN, mimo, iż jeszcze w poniedziałek kurs oscylował wokół poziomu 5,22.
Źródło: Bank Millennium