Bankowość Spółdzielcza: Jak utrzymać obecnych i pozyskać nowych udziałowców

Bankowość Spółdzielcza: Jak utrzymać obecnych i pozyskać nowych udziałowców
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Liczba udziałowców banków spółdzielczych w Polsce systematycznie spada, a to właśnie oni stanowią o wyjątkowości sektora. Czy można temu zaradzić? Czy też może wyczerpuje się już formuła bankowości spółdzielczej?

Bohdan Szafrański

W mediach dużo mówiło się o bankach spółdzielczych w czasie kryzysu 2008 r. Prezentowano bankowość spółdziel­czą w opozycji do innych instytucji finansowych nastawionych tylko na zysk za wszelką cenę. Jak się okazało, była ona bowiem bardziej odporna na kryzys i w wielu krajach stabilizowała rynek finansowy.

Banki spółdzielcze, jak powszech­nie wiadomo, działają lokalnie i dla lo­kalnej społeczności. Na dodatek – co ważne w naszym kraju nie trzeba ich repolonizować. Tym, co martwi sek­tor i organa nadzoru jest stosunkowo mały udział aktywów banków spół­dzielczych w aktywach całego sektora. Jest on stabilny, ale wynosi jedynie ok. 7%. Można się zastanawiać, czy to, że banki spółdzielcze dysponują siecią obejmującą jedną trzecią wszystkich oddziałów banków w naszym kraju i zatrudniają ok. 20% pracowników sektora, jest dziś ich zaletą czy obcią­żeniem.

Akcjonariuszy coraz mniej

Osoby doceniające rolę bankowo­ści spółdzielczej w Polsce, niepokoi obserwowane od kilku lat zjawisko zmniejszania się liczby udziałowców banków spółdzielczych. A to właśnie dzięki nim bankowość spółdzielcza funkcjonuje i zachowuje swoją specy­fikę. W końcu minionego roku mówił o tym, na jednym ze spotkań z przed­stawicielami banków spółdzielczych, Paweł Rudolf, pełniący obowiązki dyrektora Departamentu Bankowości Spółdzielczej i SKOK w Urzędzie Ko­misji Nadzoru Finansowego. Liczba udziałowców banków spółdzielczych systematycznie zmniejsza się i w okre­sie od marca 2012 r. do września 2017 r., obniżyła się o 89 768 osób (do 978 434 osób), w tym o 88 933 osób fi­zycznych. Jak uważa KNF, banki tracą w ten sposób swój środowiskowy cha­rakter, co – biorąc pod uwagę także ich skalę działania – jest zjawiskiem niekorzystnym. Nadzorca, mając na względzie dalszy stabilny rozwój sek­tora, uznaje, że należy kontynuować politykę wzmacniania bazy kapitało­wej instytucji finansowych i dosto­sowywać ją do poziomów w innych krajach Unii Europejskiej.

Zdaniem KNF, w przypadku ban­ków spółdzielczych, których możli­wości pozyskiwania kapitału są ogra­niczone, wyważona polityka dywiden­dowa ma znaczenie zarówno z per­spektywy zwiększenia bezpieczeństwa prowadzonej działalności, jak również ze względu na możliwość pozyskania nowych i utrzymania dotychczaso­wych udziałowców. W opinii nadzor­cy, w tym obszarze najwięcej do zro­bienia mają same banki spółdzielcze. Co roku bowiem zdecydowana więk­szość tych, które spełniają kryteria określone w polityce dywidendowej KNF, nie wypłaca żadnej dywidendy.

Oczywiście, zwiększanie kapitału najwyższej jakości jest niezwykle istot­ne w kontekście rosnących wymogów kapitałowych spowodowanych wzro­stem obowiązujących a także poja­wieniem się nowych buforów kapita­łowych. Oprócz kryteriów ogólnych odnoszących się do możliwości wypła­ty dywidendy przez poszczególne ban­ki, stanowisko nadzoru każdorazowo uwzględnia zasadę proporcjonalności, uwarunkowaną przede wszystkim specyfiką prawno-organizacyjną ban­ków spółdzielczych, a także ich rela­cją do funkcjonujących zrzeszeń oraz systemów ochrony instytucjonalnej. Z tego powodu, możliwość wypłaty dywidendy powinna być, w ocenie nadzorcy, zróżnicowana w zależności od sytuacji banku, co znalazło wyraz w uchwalonej przez Komisję polityce dywidendowej dla banków spółdziel­czych na rok 2018.

Jak podaje KNF, amortyzacja fun­duszu udziałowego spowodowała spa­dek łącznego współczynnika kapitało­wego (TCR) banków spółdzielczych w okresie od września do grudnia 2016 r. (o 0,1 pkt. proc., do 17,1%). Natomiast jego wzrost w okresie od grudnia 2016 r. do września 2017 r. (17,3%) związany był przede wszyst­kim z podziałem wyniku za 2016 r., a tylko w części z zaliczeniem przez 145 banków (w tym 129 uczestników IPS) całego funduszu udziałowego do funduszy CET1. We wspomnianym okresie banki te zarejestrowały w KRS zmiany w statutach umożliwiające od­mowę wypłaty funduszu udziałowego, co jest warunkiem zaliczenia tego fun­duszu do funduszy CET1 (dokład­niej zaś całego funduszu udziałowego opłaconego do 28 czerwca 2013 r., po tej dacie bowiem zaliczenie udziałów objętych do funduszy własnych wy­maga zgody KNF).

Zmiany funduszu udziałowego zaliczonego do funduszy własnych w ciągu trzech kwartałów 2017 r. spo­wodowane były dwoma czynnikami działającymi w przeciwnych kierun­kach. Pierwszym z nich, działają­cym in minus, było obniżenie limitu (z 60% w 2016 r. do 50% w 2017 r.) funduszu udziałowego podlegającego zasadzie praw nabytych, który może być zaliczony do funduszy własnych. Czynnikiem działającym in plus były zaś wspomniane wyżej zmiany w sta­tutach dokonane za zgodą KNF przez 145 banków ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI