Bankowość i Finanse | Makroekonomia | Unia Europejska a kraje grupy BRICS

Bohdan Szafrański
W XXI w. coraz silniej zarysowywał się konflikt pomiędzy szeroko rozumianym Zachodem, a szybko rosnącymi gospodarkami z Azji oraz Brazylią. Termin BRIC (Brazil, Russia, India i China) został po raz pierwszy użyty przez ekonomistę Jima O’Neilla z Goldman Sachs w artykule „Building Better Global Economic BRICs” opublikowanym 30 listopada 2001 r. Jak w nim podkreślał, w latach 2001 i 2002 realny wzrost PKB w dużych gospodarkach rynków wschodzących przekroczy wzrost G7. Jeśli zostałby on utrzymany, to kraje te mogą zdominować gospodarkę światową do 2050 r.
Przedstawiciele krajów BRIC po raz pierwszy spotkali się nieformalnie podczas posiedzenia Zgromadzenia Ogólnego ONZ w 2006 r. Trzy lata później, na pierwszym formalnym spotkaniu, państwa te potwierdziły dążenie do wielobiegunowego porządku światowego oraz wezwały do wprowadzenia nowej globalnej waluty rezerwowej, jako alternatywy dla dolara amerykańskiego. W 2011 r. do organizacji dołączyła Republika Południowej Afryki i akronim grupy zmienił się na BRICS. Obecnie pełnoprawnymi jej członkami, poza już wymienionymi, są: Egipt, Etiopia, Iran, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Indonezja. Do grona dziesięciu członków BRICS dołączyło też dziewięć krajów partnerskich, które obecnie są na drodze do pełnego członkostwa. To: Białoruś, Boliwia, Kuba, Kazachstan, Malezja, Tajlandia, Uganda, Uzbekistan oraz włączona ostatnio do tej grupy Nigeria.
Jak podaje portal Geopolitical Economy, kraje BRICS (członkowie i partnerzy) reprezentują obecnie 54,6% światowej populacji i 42,2% światowego PKB, mierząc według parytetu siły nabywczej. Zyskują też na znaczeniu na światowych rynkach towarowych. Przyjęta właśnie Indonezja, to największy światowy dostawca niklu, z kolei Nigeria jest największym producentem ropy naftowej na kontynencie afrykańskim i piętnastym co do wielkości na świecie. Pięciu z dziesięciu największych globalnych producentów ropy naftowej jest członkami BRICS, łącznie odpowiadają oni za ponad 30% światowej produkcji tego surowca. Jeżeli zdołaliby zdedolaryzować część światowego rynku ropy, może to być duży krok w kierunku zakwestionowania dominacji waluty amerykańskiej. Warto przypomnieć, że na szczycie BRICS w Rosji w Kazaniu w 2024 r. organizacja przyjęła plan transformacji międzynarodowego systemu monetarnego i finansowego, kwestionując dominację dolara amerykańskiego oraz promując handel i rozliczenia w walutach lokalnych. Jednak na razie niewiele się dzieje w tej sprawie.
Donald Trump nie jest fanem BRICS
Nie jest oczywiście żadnym zaskoczeniem, że Donald Trump nie darzy sympatią BRICS. Większość krajów związanych z tą organizacją jest co najmniej nieprzychylna Stanom Zjednoczonym, również i program BRICS godzi w cele globalnej polityki USA. Dotyczy to zwłaszcza próby zastąpienia w rozliczeniach dolara. Jak poinformowano 1 grudnia 2024 r. w CNN, Trump groził nałożeniem 100-procentowych ceł na kraje BRICS, jeśli będą one dążyć do stworzenia nowej waluty. Na Truth Social amerykański prezydent napisał wprost, że jeśli kraje te spróbują odejść od dolara, powinny spodziewać się zakończenia wymiany gospodarczej z USA.
Trudno nie zgodzić się z ...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI