Bankowość i Finanse | Gospodarka | Miesięczny przegląd Raportów Gospodarczo-Finansowych | Czas globalnej deglobalizacji

Bankowość i Finanse | Gospodarka | Miesięczny przegląd Raportów Gospodarczo-Finansowych | Czas globalnej deglobalizacji
Fot. stock.adobe.com / Pannipa
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Styczeń zaczynamy z przytupem! Wraz z nadejściem nowej amerykańskiej administracji światową gospodarkę czekają zmiany, które będą kształtowały cały kolejny rok. Choć szczegóły poznamy wkrótce, jednego możemy być pewni – świat zaostrza swój kurs na deglobalizację, gdzie interesy państw będą jeszcze częściej przekładane ponad współpracę. Szukając w tym wszystkim odrobiny optymizmu na ten rok, warto pamiętać, że to niewielkie oczekiwania są kluczem do szczęścia. Niech zatem 2025 r. nas wszystkich pozytywnie zaskoczy.


Maksymilian Stefański
analityk ekonomiczny

Od momentu wyboru Donalda Trumpa na kolejnego (choć przecież nie zupełnie nowego) prezydenta Stanów Zjednoczonych w świecie ekonomii nie ma gorętszego tematu niż cła. Wydaje się, że nowa administracja jest zdeterminowana, by większość obietnic związanych z taryfami wdrożyć wkrótce po swojej inauguracji, a to – jak zauważają eksperci ING Think – może oznaczać kolejny impuls inflacyjny dla amerykańskiej i światowej gospodarki. „Cła w wysokości 60% na produkty chińskie i 20% na wszystkie inne przy założeniu zerowej substytucji oznaczałyby wzrost kosztów dla przeciętnego Amerykanina średnio o 2400 USD” – wyliczają analitycy. Dlatego też w opinii ekspertów ING Think bardziej prawdopodobny jest scenariusz, w którym nowa administracja wykorzysta groźbę nałożenia taryf, aby uzyskać ustępstwa, ewentualnie opóźniając ich wdrożenie. W efekcie prognozy ekspertów wskazują, że w 2025 r. handel towarami wzrośnie o 2,5% rok do roku, napędzany przede wszystkim powszechnym gromadzeniem zapasów w pierwszym kwartale roku. Istnieje jednak także znacznie bardziej negatywny scenariusz. „Jeśli Trump spełni swoją groźbę wprowadzenia ultra-agresywnego reżimu taryfowego, świat może pogrążyć się w długiej i niezwykle bolesnej wojnie handlowej. Konsekwencje dla siły nabywczej konsumentów i inflacji będą poważne” – ostrzegają analitycy.

Globalny koszt protekcjonizmu

Naukowcy z londyńskiego Grantham Research Institute on Climate Change and the Environment postanowili dokładnie oszacować o jak poważnych konsekwencjach mówimy. Jak wynika z ich badań, paradoksalnie największymi przegranymi tej nowej wojny handlowej byłyby w równej mierze Chiny, jak i same Stany Zjednoczone. „Proponowane przez prezydenta elekta cła mogą zmniejszyć PKB USA o -0,64%, Chin o -0,68%, a PKB Unii Europejskiej doświadczyłoby skromniejszego spadku o -0,11%.” – wskazują autorzy analizy. Proponowane cła będą miały różny wpływ na poszczególne sektory. W Europie najbardziej narażonym sektorem jest przede wszystkim produkcja samochodów, a zatem nie może dziwić, że najbardziej zagrożonym krajem stają się nasi zachodni sąsiedzi. „Niemiecka gospodarka może odnotować spadek PKB na poziomie -0,23%” – szacują eksperci. Z ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK