Bankowość i Finanse | Gospodarka | Finansiści o wyzwaniach gospodarczych

Spowolnienie tak, recesja jeszcze nie…

Według europejskiego komisarza do spraw gospodarki Paolo Gentiloniego, przedłużająca się wojna na Ukrainie sprawia, iż dotychczasowa prognoza wzrostu gospodarczego na poziomie 4% w krajach strefy euro nie jest już realna.

Włoski polityk podkreśla jednak, że osłabienie prognoz nie oznacza, iż w najbliższym czasie Europie grozi recesja. „Weszliśmy w ten kryzys na dobrych podstawach, jeszcze nie tak dawno szacując czteroprocentowy wzrost w tym roku. Obecnie widzimy, że z pewnością nastąpi spowolnienie, ale myślę, że w 2022 r. nie grozi nam wejście w recesję” – przekonuje Gentiloni. Jak dodaje, perspektywy gospodarcze zależą od trzech czynników: czasu trwania konfliktu, dynamiki sankcji oraz wpływu wojny na zaufanie inwestorów i konsumentów.

Komisarz zwraca także uwagę, iż kolejne rundy sankcji nakładanych na Rosję istotnie zwiększają presję na i tak napięte już globalne łańcuchy dostaw. „Ten kryzys oznacza koniec globalizacji, jaką znamy, a także zmianę kształtu światowych sojuszy” – podsumowuje Gentiloni.
Źródło: https://www.cnbc.com

Przejściowo, czyli na stałe

Prezes banku centralnego Wielkiej Brytanii Andrew ­Bailey przyznaje, iż obecną inflację coraz trudniej nazywać przejściową; wskazuje też, iż termin ten traci uznanie wraz z następującymi po sobie kolejnymi wstrząsami.