Bankowość i Finanse | Europejski Kongres Finansowy | Grozi nam niezdolność banków do wspierania gospodarki

Bankowość i Finanse | Europejski Kongres Finansowy | Grozi nam niezdolność banków do wspierania gospodarki
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Odporność polskiej bankowości na szoki transgraniczne i obciążenia fiskalno-regulacyjne zdominowała tegoroczną debatę z udziałem prezesów polskich banków, tradycyjnie wieńczącą obrady Europejskiego Kongresu Finansowego. Wśród innych wyzwań uczestnicy zwracali uwagę na spór wokół kredytów frankowych, którego kolejną odsłonę obserwujemy po orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości UE z 15 czerwca br.

Karol Mórawski

Podstawowym problemem polskiej bankowości staje się niedopasowanie poziomu kapitałów w bankach do skali potrzeb w zakresie finansowania gospodarki – podkreślał dr Tadeusz Białek, prezes Związku Banków Polskich, w wystąpieniu poprzedzającym dyskusję. Przedstawione przez niego liczby potwierdzają tę opinię: od początku pandemii COVID-19 wysokość aktywów w relacji do PKB systematycznie spada, obecnie są one na poziomie porównywalnym z rokiem 2014. Jeszcze większy regres zaobserwowano w przypadku kapitałów własnych banków, które w relacji do PKB osiągnęły poziom, notowany ostatnio przed rokiem 2010. – Widoczna jest trwała erozja wyniku finansowego w relacji do PKB, wynik finansowy netto sektora bankowego jest ponad dwukrotnie niższy aniżeli 12 lat temu – zauważył Tadeusz Białek.

Koszt pozyskania kapitału przekracza wskaźniki zyskowności sektora, co znacząco ogranicza atrakcyjność polskich instytucji finansowych dla inwestorów. Prezes ZBP nadmienił, że już w 2014 r. koszt kapitału zrównał się ze stopą zwrotu, a od trzech lat relacja ta jest ujemna. Czynnikiem dodatkowo osłabiającym rentowność banków jest ryzyko prawne, które obejmuje coraz to nowe obszary. Chodzi oczywiście o spór wokół kredytów frankowych, ale i pojawiające się w ostatnich miesiącach próby podważania stawki ­WIBOR w kredytach złotowych. Do tych czynników o zasięgu lokalnym dochodzą tymczasem szoki transgraniczne, które coraz silniej oddziałują na sytuację ekonomiczną nad Wisłą.

Paweł Preuss, Partner EY i Lider Rynków Finansowych w Polsce, podkreślił, iż instytucje finansowe wkładają spory wysiłek, by dostosować się do niepewności generowanej przez uwarunkowania geopolityczne. Chodzi oczywiście o potencjalne ryzyka w obszarze cyberbezpieczeństwa. Według uczestników EKF, nie powinniśmy obawiać się takich wstrząsów, jakie były niedawno udziałem banków amerykańskich bądź szwajcarskich. Znacznie większym problemem pozostaje zdolność sektora bankowego do wspierania gospodarki czy realizacji szeregu wyzwań, jak transformacja energetyczna czy wzmacnianie obronności w Polsce. – Bardzo ważne, żeby banki były w stanie odbudować w ujęciu realnym swoją pozycję kapitałową – dodał Paweł Preuss.

Czyż nie dobija się banków…

Scenariusz Silicon Valley Bank nie powinien zmaterializować się nad Wisłą, niemniej niedawne przypadki niewypłacalności amerykańskich czy szwajcarskich instytucji finansowych skłaniają do refleksji. – Po pierwsze, wcale nie trzeba być too big to fail, można być bankiem regionalnym relatywnie średniej wielkości. Po drugie, w zgodnej ocenie ekspertów te banki upadły ze względu na błędy w zarządzaniu. I po trzecie, państwo po 2008 r. odżegnywało się, że nigdy więcej pieniądze podatników nie będą wykorzystywane do ochrony banków. Po 15 latach to się zmieniło – wskazał Sławomir S. Sikora, przewodniczący Rady Nadzorczej Banku Handlowego w Warszawie.

Do tej wypowiedzi odniósł się prezes zarządu mBanku, dr Cezary Stypułkowski, sugerując, iż „tam państwo ratuje banki, a u nas dobija”. – Jak bankowość ma funkcjonować w kraju, w którym zobowiązania nie są honorowane, system sprawiedliwości jest w rozpadzie, Sąd Najwyższy jest sparaliżowany, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta nie rozumie istoty działalności, którą prowadzimy? – zapytał. Podkreślił, że sektorowi coraz trudniej jest bronić się przed prawnikami i politykami. Chodzi nie tylko o orzeczenia zapadające w tzw. sprawach frankowych, nierzadko urągające prawidłom ekonomii czy wręcz sprawiedliwości, ale i olbrzymie obciążenia fiskalne.

W konsekwencji polska bankowość ma problem z rentownością, choć same instytucje wyróżnia ponadprzeciętna efektywność. – Te miliardy, którymi rzucają rozmówcy w publicznej sferze, są nieprawdziwe. To jest magia nominalnych liczb, którymi się posługują, podczas gdy chodzi o wskaźniki rentowności. Chodzi o to, żebyśmy byli zdolni pozyskać kapitał przy określonych parametrach – podkreślił Cezary Stypuł...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK