Banki jako katalizator zielonej transformacji
Ekspert odniósł się do trzech wątków: roli banków, trendów regulacyjnych w zakresie ESG na poziomie unijnym oraz aktywności Platformy Zrównoważonych Finansów przy Ministerstwie Finansów.
Udział banków w finansowaniu zielonych inwestycji
Sektor bankowy nie chce stać na uboczu – przypomniał Ludwik Kotecki, wskazując na zaangażowanie się w instytucji finansowych w proces transformacji klimatycznej. Widać to nie tylko w deklaracjach, ale też w przygotowaniach, dyskusjach i seminariach, a także działaniach praktycznych.
Skala finansowania transformacji to dziś rząd wielkości miliardów euro. Ludwik Kotecki przywołał ranking, przygotowany przez „Miesięcznik Finansowy BANK” w 2024 roku, z którego wynika, że projekty OZE finansowane przez sektor bankowy sięgnęły 22 mld zł, a projekty wpisujące się w łańcuch wartości transformacji dołożyły do tej sumy kolejne 14 mld zł.
Równolegle instrumenty typu SLL (Sustainable Linked Loans) osiągnęły poziom 13,4 mld zł, a emisje zielonych obligacji – 4 mld zł.
Wniosek jest oczywisty: banki pełnią nie tylko tradycyjną rolę pośrednika finansowego, coraz częściej są też aktywnym uczestnikiem, a bardzo często liderem transformacji.
Czytaj także: Partnerstwo, adaptacja i dane – II. Kongres Bankowości Zrównoważonego Rozwoju
Unijne trendy regulacyjne w zakresie ESG i zrównoważonego rozwoju
Przechodząc do wątku regulacyjnego, Ludwik Kotecki zastrzegał, że unijna legislacja zrównoważonego finansowania nie będzie zmierzać prostą ścieżką ani do deregulacji, ani do doregulowywania.
Czeka nas raczej selektywna korekta jakościowa, oparta na pierwszych doświadczeniach z obowiązującymi przepisami. W tej logice uproszczenia i odciążenia części podmiotów mają iść w parze ze wzmacnianiem kluczowych filarów agendy.
– Będziemy widzieli coraz więcej lepszych regulacji. Nie tylko deregulation, ale też better regulation – przekonywał ekspert, podkreślając, że trzon unijnej agendy pozostaje w mocy, jednak zostanie on poddany przeglądowi i doprecyzowaniu.
Za przykład wskazał próby poprawy SFDR I i przejścia w stronę SFDR II, z czego można wyciągnąć wniosek, że kluczowe instrumenty i regulacje pozostaną. Sam system ma stawać się „bardziej użyteczny, bardziej proporcjonalny i mniej zbiurokratyzowany”.

Platforma Zrównoważonych Finansów
Nie zabrakło odwołania do Platformy Zrównoważonych Finansów przy Ministerstwie Finansów, z którą Ludwik Kotecki jest związany od początku, m.in. jako przewodniczący jednej z podgrup.
To szczególne ciało ma charakter tylko częściowo formalny, jednak angażuje szerokie grono interesariuszy: sektor finansowy, administrację i środowisko akademickie.
Celem jest wypracowywanie rozwiązań wdrażających unijne regulacje do polskich warunków oraz kształtowanie przyszłości zrównoważonych finansów w Polsce. W tym kontekście przypomniał o mapie drogowej zrównoważonych finansów, która częściowo się dezaktualizuje podlega korektom, przeglądowi i dyskusji.
Wśród konkretnych prac Platformy Ludwik Kotecki wskazał podręcznik zrównoważonego finansowania, za który odpowiada reprezentowana przezeń podgrupa.
Już w 2026 roku powinien się ukazać w wersji dostosowanej do polskich realiów, zawierającej praktyczne case’y i wiedzę teoretyczno-praktyczną, przydatną szerzej niż tylko akademicko.