Koronawirus: Bank Pekao obniżył prognozę dynamiki PKB Polski w 2020 r. do -3,0 proc.
„Gwałtowny wzrost liczby stwierdzonych zachorowań na COVID-19 zmusza władze do nakładania restrykcji epidemiologicznych oraz skłania konsumentów do samoizolacji, co niekorzystnie wpłynie na koniunkturę w IV kw. 2020 r., chociaż w mniejszej skali niż miało to miejsce wiosną. Spodziewamy się, że w IV kw. PKB obniży się o ok. 4 proc. rdr, a w całym 2020 r. odnotujemy spadek PKB rzędu ok. 3 proc. (wobec -2,4 proc. poprzednio – przyp. red.)” – napisano.
Czytaj także: Koronawirus w Polsce: banki obniżają prognozę dynamiki PKB w 2020 roku >>>
Obawy o kolejne fale pandemii to niepewność oraz prawdopodobnie dłuższy niż wiosną okres utrzymywania dystansu i reżimu epidemiologicznego. Oznacza to, że tempo ożywienia gospodarczego w 2021 r. będzie wolniejsze niż wcześniej zakładaliśmy. Obecnie prognozujemy wzrost gospodarczy w roku przyszłym na ok. 4 proc.
Dostępne dane wysokiej częstotliwości wskazują według Pekao, że III kw. br. przyniósł wzrost PKB w ujęciu kdk o 8,5 proc. (dane odsezonowane) i spadek rdr o 0,9 proc.
Wzrost stopy bezrobocia do 6,5 proc.
Na koniec roku eksperci Pekao zakładają wzrost stopy bezrobocia do 6,5 proc. z 6,1 proc. prognozowanych na październiku.
Zagrożenia makroekonomiczne związane z obserwowanym wzrostem liczby zakażeń COVID-19 oznaczają w ocenie Pekao, że RPP utrzyma łagodny kurs.
„Stopy NBP pozostaną bez zmian przez dłuższy czas. Nie można wykluczyć zwiększenia tempa skupu aktywów” – dodano.