Bank i Klient: Zmienne środowisko i informacja
W tle burzliwych wydarzeń na polskiej scenie politycznej zachodzą poważne zmiany otoczenia biznesu bankowego. Synonim nowego podejścia to podatek bankowy. Wszystko wskazuje na to, że planowany na 2015 r. zysk w wysokości ok. 14,6 mld zł będzie w najbliższych latach wyznaczał górny pułap dla bankowców.
Janusz Grobicki
Warto pamiętać, że w 13 krajach Unii Europejskiej obowiązuje już podatek bankowy, choć na zasadach znacznie łagodniejszych niż u nas. Powodem wprowadzenia tej daniny była tam państwowa pomoc finansowa, która wspierała banki w walce z kryzysem, a nie jak w Polsce, przesłanki ideologiczne. W przestrzeni publicznej z powodzeniem udało się narzucić narrację, według której banki stały się współodpowiedzialne za niesatysfakcjonującą ogół redystrybucję dochodu narodowego. Według establishmentu, mają one być źródłem pomocy socjalnej, finansującym „inwestycję” w ramach tzw. „programu 500+” na poziomie ok. 5,5 – 6 mld zł. Skutki takiej retoryki będą raczej oczywiste. Najwięcej mówi się o spowolnieniu akcji kredytowej oraz obniżeniu zysku netto i rentowności polskiego sektora bankowego. Ponadto wprowadzenie podatku bankowego podwyższy koszty obsługi klientów. Już teraz, po obniżce opłat interchange, jest coraz mniej ofert darmowego prowadzenia rachunków dla klientów, koszty kredytów wzrosną, a część produktów niskomarżowych może w ogóle zniknąć z oferty. Nie należy zapominać, że wciąż działa rynek. Jak kredyty zdrożeją, to spadnie na nie popyt. Jak spadnie popyt, to ceny kredytów znowu pójdą w dół.
Perspektywa narodowa
Nowa sytuacja będzie miała skutki dla przyszłości polskiego sektora bankowego. Być może będą one najbardziej widoczne w sferze technologii, która wymusi zmiany organizacji i sposobu funkcjonowania banków. Od początku 2015 r. do grudnia, indeks WIG-banki spadł o ponad 25 proc. Banki wyceniane były nieco poniżej wartości księgowej i był to najniższy wskaźnik od połowy 2012 r. Jak widać, dla wielu graczy polski rynek traci na atrakcyjności. Warto zauważyć, że w tym roku mieliśmy kilka fuzji, więc konkurencja jest mniejsza niż na koniec 2014 r. Najprawdopodobniej proces ten będzie kontynuowany. Patrząc na kurczące się dochody, automatycznie nasuwa się oczywisty wniosek o spowolnieniu inwestycji technologicznych w sektorze. Takie myślenie wydaje się uprawnione w odniesieniu do tych podmiotów, które dziś znacząco odstają od informatycznych trendów wyznaczanych przez rynkowych liderów. Jednak z drugiej strony, presja związana z obniżeniem rentowności może być tak silna, że w związku z wysoką barierą wyjścia jedynym sposobem na rozwój będą inwestycje w obszar IT oraz wykorzystanie konwergencji wielokanałowych usług i produktów bankowych. Szansa na rozwój w tak trudnych warunkach to bankowość mobilna. Dodatkowym bodźcem zmian będzie tzw. repolonizacja, która prawdopodobnie oprze się na bankowości spółdzielczej i SKOK-ach. Istotą tej strategii mogą być ceny, ale już niekoniecznie nowoczesne, technologiczne ...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI