Badanie EY: Polscy bankierzy wśród największych optymistów w Europie pod względem oceny sytuacji gospodarczej
Perspektywy europejskiego ożywienia gospodarczego są słabsze niż w 2014 roku, ale większość przedstawicieli banków patrzy z optymizmem na sytuację finansową swojej instytucji - wynika z szóstej edycji Europejskiego Barometru Bankowości. Powszechny optymizm obecny w poprzedniej edycji zdecydowanie osłabł - zaledwie nieco ponad jedna trzecia banków oczekuje, że sytuacja gospodarcza się poprawi, a ponad jedna czwarta przewiduje pogorszenie perspektyw.
Polacy znaleźli się wraz z Hiszpanami w gronie największych optymistów. Większość ankietowanych na starym kontynencie spodziewa się, że wyniki finansowe ich instytucji nieznacznie, ale jednak się poprawią mimo konieczności ciągłego dopasowywania do zmieniających się warunków regulacyjnych.
38% ankietowanych członków zarządów instytucji finansowych jest zdania, że sytuacja makroekonomiczna w 2015 poprawi się wobec 2014 roku. Z kolei 27% uważa, że ulegnie ona pogorszeniu. Bankierzy są więc mniej optymistyczni niż w poprzedniej edycji badania, kiedy to 64% ankietowanych oczekiwało poprawy sytuacji gospodarczej.
Przedstawiciele członków zarządów polskich banków wraz z Hiszpanami znaleźli się w gronie największych optymistów. 62% stwierdziło, że sytuacja gospodarcza ulegnie nieznacznej poprawie a tylko 23% ankietowanych z Polski stwierdziło, że nieco się ona pogorszy. To jednak słabszy wynik niż przed rokiem, gdy w gronie optymistów znalazło się aż 92% polskich bankierów. – Polskie banki są w bardzo dobrej kondycji zarówno jeżeli chodzi o wyniki finansowe, jak i warunki gospodarcze w jakich funkcjonują. Mimo, że wynik tej edycji badania jest nieco gorszy niż ubiegłoroczny, to nadal jesteśmy w europejskiej czołówce jeśli chodzi o poziom optymizmu – tłumaczy Iwona Kozera, Partner, Szef Grupy Rynków Finansowych EY na Europę Środkową i Południową.
Przychody banków w górę
Zdaniem 56% respondentów, sytuacja finansowa ich banku poprawi lub bardzo się poprawi w ciągu następnych 12 miesięcy. To o 4 punkty procentowe mniej w porównaniu z poprzednim rokiem. Według ankietowanych, przychody europejskich banków wzrosną w roku 2015 przeciętnie o 3,46%, a koszty spadną o 1,57%, z kolei wskaźnik zwrotu z kapitału poprawi się o 1,62%. Segmenty, które mają szansę na najbardziej dynamiczny rozwój to zdaniem 62% badanych bankowość prywatna i wealth management. Ponad połowa ankietowanych jest zdania, że wzrośnie także bankowość detaliczna i korporacyjna. Wśród polskich przedstawicieli sektora panował mniejszy optymizm co do wzrostu przychodów (mediana na poziomie 2,33%). Do tego, zdaniem polskich bankierów, w 2015 roku koszty wzrosną o 0,75%, a wskaźnik zwrotu z kapitału spadnie o 1%.
Łatwiej o kredyt dla MŚP
Ankietowani członkowie zarządów polskich banków stwierdzili, że w 2015 roku polityka kredytowania sektora MŚP będzie coraz luźniejsza. Taką opinię wyraziło 70% badanych. Dla porównania w Europie tego zdania jest 52% respondentów.
– Łatwiejszy dostęp do kredytów dla sektora małych i średnich firm to efekt kilku czynników. Z jednej strony ostatnie działania regulatorów również w wyniku tzw. przeglądów jakości aktywów wpłynęły na poprawę wskaźników kapitałowych i płynnościowych banków. Z drugiej, instytucje finansowe coraz częściej zwracają się w kierunku klienta biznesowego ze względu na fakt, iż ten segment rynku w Polsce jest relatywnie mniej finansowany przez banki w porównaniu do krajów strefy euro. Ponadto przedsiębiorstwa korzystając z niskich kosztów kredytów wynikających z poziomu stóp procentowych, częściej sięgają po finansowanie zewnętrzne – mówi Iwona Kozera.
Ryzyko na agendzie
Poprawa procesów i zarządzanie ryzykiem, zdaniem polskich respondentów, będą priorytetami dla sektora bankowego w roku 2015. W skali całego kontynentu, najważniejsze będą natomiast zarządzanie ryzykiem, adekwatność kapitałowa i płynność. – Aż 71% ankietowanych w Europie wskazało, że właśnie zarządzanie ryzykiem jest obecnie numerem jeden na agendach przedstawicieli banków. To aż o 15 punktów procentowych więcej niż przed rokiem. Wskaźniki adekwatności i ryzyko utraty reputacji znalazły się na kolejnych pozycjach. To przede wszystkim efekt działania nadzorów i przeglądu jakości aktywów – AQR (asset quality review) w instytucjach finansowych, które w ubiegłym roku skupiły uwagę instytucji właśnie na tych kwestiach – podsumowuje Paweł Preuss, Partner Zarządzający Działem Ryzyka Finansowego, EY.
Źródło: EY