Analiza rynku złota; 23 -27 kwietnia 2012
Ostatni pełny tydzień kwietnia inwestujący w złoto mogą zaliczyć do udanych. W ciągu tego okresu wartość kruszcu wzrosła o ponad 30 dolarów na uncji.
Ostatni pełny tydzień kwietnia inwestujący w złoto mogą zaliczyć do udanych. W ciągu tego okresu wartość kruszcu wzrosła o ponad 30 dolarów na uncji.
Dane o produkcji przemysłowej i budowlanej w marcu są kolejnym potwierdzeniem osłabienia polskiej gospodarki. – lead Przewidywałem, że będą gorsze niż w lutym, ale nie że aż tak znacząco gorsze. Wzrost w skali rok do roku wyniósł w marcu zaledwie 0,7 proc., a po odsezonowaniu 3,9 proc. (te dane są ciekawsze). W lutym wzrost wyniósł odpowiednio 4,6 proc. i 6 proc. po odsezonowaniu.
Założenie lokaty ze zmiennym oprocentowaniem daje gwarancję, że w razie podwyżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej nie pozostaniemy na łasce banku. Wystarczy, aby podstawą do ustalania odsetek był wskaźnik rynku międzybankowego – WIBOR.
Wszystkie opublikowane dziś wskaźniki zaufania dla Eurolandu (w gospodarce, w przemyśle i wśród konsumentów) potwierdziły wyraźny jego spadek w kwietniu.
Polska jest siódmym rynkiem kolektorów słonecznych w Unii Europejskiej. Jego wartość sięgnęła 500 mln zł. Krajowi producenci eksportują ponad 50% tych urządzeń. Ustawa o odnawialnych źródłach energii otwiera jeszcze większe perspektywy przed nimi.
Kontrakty na budowę autostrad zamiast żyły złota, stały się dla większości zaangażowanych w nie giełdowych spółek bardziej gwoździem do trumny. Przykład DSS, choć najbardziej spektakularny, nie jest odosobniony.
Idea społecznej odpowiedzialności biznesu (Corporate Social Responsibility) jeszcze do niedawna traktowana była przez sektor MŚP marginalnie. Wielu przedsiębiorców rozumie CSR jako filantropię, nie zaś świadomy, strategiczny sposób prowadzenia biznesu, ukierunkowany na długoterminowy wzrost wartości firmy. Dlatego warto przyjrzeć się korzyściom płynącym z CSR już na etapie budowania organizacji, tworząc nową wartość.
W środę 25 kwietnia sytuację na rynkach może zdestabilizować decyzja o pojawieniu się dodatkowego „jastrzębia” w gronie członków amerykańskiego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) (obok Jeffrey’a Lacker’a). Do tego momentu inwestorzy przeprowadzający zarówno transakcje algorytmiczne, jak również korzystający ze strategii opartych na wyszukiwaniu miejsc odwrócenia trendu, nie widzą ekonomicznej wartości, która mogłaby dać impuls do przełamania dwutygodniowej konsolidacji kursu EUR/USD oscylującego obecnie w granicach 1,30 – 1,32.
Kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich są już na naszym rynku praktycznie niedostępne, euro coraz trudniej osiągalne, a kredyty w złotych raczej drożeją niż tanieją.
Oprocentowanie lokat progresywnych przekracza nawet 10 proc. w skali roku. Lecz jest to stawka zarezerwowana wyłącznie dla ostatniego miesiąca oszczędzania i służy jako wabik na klientów. W rzeczywistości zyski z depozytów dynamicznych są niższe niż na tradycyjnych lokatach.
Ponad 40 proc. w trzy lub cztery lata można było zarobić na najlepszych produktach strukturyzowanych zakończonych w I kw. 2012 roku. Kuszące? Obraz całego rynku nie jest jednak aż tak atrakcyjny – średnia stopa zwrotu wyniosła 1,52 proc. rocznie.
GUS opublikował dane o zatrudnieniu i wynagrodzeniach w marcu br. Przeciętne wynagrodzenie brutto w marcu wyniosło 3770,66 zł, co oznacza, że w porównaniu z marcem 2011 roku było ono wyższe o 3,8 proc. W porównaniu do lutego wynagrodzenia wzrosły o 5,7 pp. W przedsiębiorstwach w marcu zatrudnionych było blisko 5 mln 539 tys. osób, czyli o 0,5 proc. więcej niż przed rokiem i o 0,1 proc. mniej wobec lutego.
Chińczycy coraz mocniej interesują się Europą Środkowo-Wschodnią. W tym roku nawet połowa inwestycji chińskich w Europie będzie realizowana w naszym regionie – ocenia Deloitte. Kapitał z Państwa Środka przyciągają przede wszystkim energetyka i przemysł. Dużym krokiem naprzód jest wejście na polski rynek dwóch chińskich banków.
Nie czy, ale kiedy i jak. Po kilkunastu tygodniach względnego spokoju, scenariusze rozpadu strefy euro snują nie tylko politycy, ale również ekonomiści na całym świecie. Zdaniem Piotra Kuczyńskiego to raczej nie będzie elegancka droga wymyślona przez intelektualistów. Chociaż nie dla wszystkich musi to oznaczać katastrofę.
Prace nad wprowadzeniem opłaty bankowej w Polsce trwają równolegle z pracami nad unijnym podatkiem od transakcji finansowych. Z szacunków Związku Banków Polskich wynika, że jeśli obie opłaty wejdą w życie, będzie to kosztować banki nawet 14 mld zł rocznie. Dlatego bankowcy przestrzegają, że takie obciążenia muszą odbić się na cenach produktów i usług oferowanych klientom.
Dane z rynku pracy potwierdzają, że polska gospodarka zwalnia. Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło w marcu o 0,1 proc. w porównaniu z lutym, zaś roczny wzrost wyniósł 0,5 proc.
Narada kierownictwa 48 obecnie istniejących zagranicznych placówek Ministerstwa Gospodarki – Wydziałów Promocji, Handlu i Inwestycji (WPHI), która odbyła się 2 kwietnia w Warszawie z udziałem wicepremiera Pawlaka, była forum prezentacji nowej koncepcji promocji polskiej gospodarki. Jest to koncepcja koncentracji działań promocyjnych na 15 branżach „eksportowych” – od żywności, przez wyroby jubilerskie po jachty, oraz na rynkach priorytetowych, takich jak: Niemcy, Rosja, Chiny i perspektywicznych: Turcja, Brazylia, Algieria, Kanada, Kazachstan. Koncepcja ta jest dobrym wkładem w szerszą politykę promocyjną. Problem w tym, że takiej szerszej polityki nie ma.
Niejasności podatkowe i nadmierna biurokracja – to problemy, które niezmiennie od kilku lat skutecznie utrudniają przedsiębiorcom życie. Dzięki przyjętym w ubiegłym roku 2 ustawom deregulacyjnym prowadzenie biznesu w Polsce stało się nieco łatwiejsze, ale przedsiębiorcy czekają na kolejne zmiany. – Urzędnicy nie darzą przedsiębiorców zaufaniem – mówi Jeremi Mordasewicz, ekspert PKPP Lewiatan.
Nad nowym projektem kontrowersyjnej ustawy wciąż pracuje Ministerstwo Gospodarki. Jednak wprowadzane do niego zmiany idą w dobrym kierunku – ocenia Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej. Resort chce, by ustawa zaczęła obowiązywać od przyszłego roku.
Związkowcy przygotowują się do ofensywy legislacyjnej. Trwają prace nad propozycjami zmian w przepisach dotyczące problemu tzw. umów śmieciowych i ich opodatkowania. NSZZ „Solidarność” chce o swoich pomysłach rozmawiać z rządem. Jednak liczy się z tym, że projekty będą musiały trafić do Sejmu inną ścieżką.