EFI – Richard Pelly: Wsparcie dla małych i średnich przedsiębiorstw dzięki pomocy Europejskiego Funduszu Inwestycyjnego

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

pelly.richard.01.100xW dniu 27 października 2010 r., dzięki wsparciu Krajowego Punktu Kontaktowego Programu CIP, działającego przy Związku Banków Polskich, nastąpiło podpisanie dwóch umów pomiędzy Europejskim Funduszem Inwestycyjnym a BANKIEM PEKAO S.A. w ramach Programu ramowego na rzecz konkurencyjności i innowacji dla przedsiębiorstw. Celem umów jest wsparcie firm rozpoczynających działalność gospodarczą. Przy tej okazji przeprowadziliśmy rozmowę z Prezesem EFI, Panem Richardem Pelly.

Panie Prezesie, EFI wspiera rozwój małych i średnich przedsiębiorstw niebezpośrednio, ale poprzez różne instytucje finansowe. Jaki rodzaj pomocy wydaje się jednak być najbardziej oczekiwanym i potrzebnym? Czy wychodzicie Państwo naprzeciw tym oczekiwaniom?

Tak, to prawda. EFI wspiera głównie banki, fundusze venture capital oraz instytucje udzielające gwarancji, jak np. Bank Gospodarstwa Krajowego w Polsce. Pol-Fund jest również naszym partnerem. Oczekiwania małych i średnich firm muszą być więc spełnione przez instytucje działające na rynku. Musimy dosięgnąć MSP poprzez innych graczy i projektujemy nasze instrumenty w taki sposób, aby były one zorientowane na rynek.

W takim działaniu pojawia się także korzyść w postaci elementu tzw. dodatkowości (ang. additionality). Jest to dostosowanie instrumentów podmiotu finansowego do oczekiwań odbiorców, tylko w ramach programu EFI. Taka zmiana warunków nie miałaby miejsca, gdyby nie współpraca z EFI.

W ramach umów z PeKaO S.A.:

  • 1 033 000 000 PLN kredytów inwestycyjnych może zostać objętych poręczeniem EFI
  • Wyskość poręczenia wynosi 50%
  • 200 000 000 PLN kredytów obrotowych w rachunku kredytowym może zostać objętych poręczeniem EFI
  • Wysokość poręczenia to 75%

Jak ocenia Pan zachęty dla rozwoju małych i średnich firm na polskim rynku?

Dla rozwoju małych i średnich firm ważniejsza od pozyskania kapitału jest często łatwość w prowadzeniu działalności. Koszt pieniądza nie wydaje się tu być przesądzający. Ważniejsza jest właśnie ta łatwość, czas trwania różnych procedur, elastyczność.

Należy zadbać o to, aby różne formy wsparcia kapitałowego odpowiadały różnym potrzebom inwestycyjnym. Jedne firmy potrzebują dużego kapitału w zamian za udział w zyskach, inne krótkoterminowych pożyczek. Trzeba dysponować odpowiednim spektrum instrumentów finansowych, aby spełnić wszystkie oczekiwania. Tak więc łatwość, tak mało biurokracji jak to tylko możliwe i rozsądna cena, choć nie zawsze muszą to być subsydia.

EFI podpisał w Polsce jak dotąd 3 umowy o współpracy. Czego możemy się spodziewać w przyszłości?

EFI jest w Polsce obecny nie tylko poprzez program CIP. Działamy na wielu płaszczyznach. W ramach CIP jesteśmy w trakcie przygotowania kilku nowych projektów – rozmowy trwają. Myślę, że w przyszłym roku podpiszemy kolejne 2-3 umowy. Ten instrument jest jednak ograniczony.

Na czym polega to ograniczenie?

Chodzi o to, że nie podpiszemy umowy z każdym bankiem w Polsce. Musimy działać selektywnie, bo Polska nie jest jedynym krajem w Europie, który wspieramy, ale dostaje uczciwą część tej pomocy.

Czy jest jakieś ograniczenie czasowe tego wsparcia?

Program trwa do końca 2013 roku, ale chcielibyśmy, aby został przedłużony. Prowadzimy już rozmowy z Komisją Europejską, aby zagwarantować, że takie formy wsparcia będą mogły być oferowane przez długi, długi czas.

Czy współpracujecie z funduszami typu venture capital w Polsce?

Tak i to w coraz większym zakresie. Ten rynek w Polsce mocno się rozwija i ta tym polu jest jeszcze wiele do zrobienia.

Dziękuję za rozmowę.

Agnieszka Krawczyk