Jak AI i automatyzacja zmieniają politykę HR w bankowości

Zgodnie z raportem firmy Accenture „Czas na Gen AI”, sektor finansowy na globalnej mapie jest jednym z najbardziej dotkniętych rewolucją generatywnej sztucznej inteligencji, przekształcającej organizację pracy. Może ona zautomatyzować lub znacząco wesprzeć niemal trzy czwarte czasu zatrudnionych w obszarach rynków kapitałowych, bankowości i ubezpieczeń.

Zmiana paradygmatu

AI przewraca do góry nogami tradycyjne podejście do polityki personalnej, uważa Artur Miernik, ekspert w zakresie transformacji biznesowej i nowoczesnych strategii HR, współpracujący z wieloma organizacjami, doradzający przy transformacji przedsiębiorstw, To, co jeszcze niedawno było funkcją głównie administracyjną, dziś nabiera strategicznego znaczenia. Zmienia się też waga roli działów HR w organizacji.

– Banki chętnie sięgają po AI, by analizować efektywność zespołów, planować zatrudnienie czy przewidywać rotację. Owszem, technologia dostarcza precyzyjnych danych, ale jednocześnie stawia HR przed nowymi wyzwaniami – regulacjami prawnymi, wymogami compliance i koniecznością ścisłej współpracy z działami ryzyka oraz cyberbezpieczeństwa. Można powiedzieć, że HR w bankowości staje się dziś pewnego rodzaju łącznikiem – przestrzenią, w której spotykają się człowiek i algorytm. I choć brzmi to futurystycznie, wszystko opiera się na dość klasycznych wartościach: zaufaniu, przejrzystości i etyce – wyjaśnia.

Małgorzata Górska, dyrektorka HR w VeloBanku zwraca uwagę, że rewolucja GenAI daje szansę na zmianę paradygmatu, którym kierują się działy personalne. Skuteczna strategia przyszłości zakłada zarządzanie nie tylko samymi zasobami ludzkimi, ale wiąże je z zasobami technologicznymi.

– Postęp technologiczny wspiera HR praktycznie w każdym z obszarów polityki personalnej, przede wszystkim umożliwiając budowanie środowiska pracy, które jest nie tylko efektywne, lecz także angażujące i inspirujące. Takiego, w którym w pełni wykorzystujemy potencjał ludzi, jednocześnie odciążając ich i wspierając poprzez procesy automatyzacyjne – podkreśla.

Między automatyzacją a autentycznością

Głęboką metamorfozę przechodzi również proces rekrutacji. Współczesne banki korzystają z algorytmów nie tylko do selekcji CV, ale też do analizy tonu wypowiedzi w rozmowach online czy oceny dopasowania do kultury organizacyjnej. Coraz częściej pierwszy kontakt z kandydatem przejmuje chatbot, a systemy predykcyjne rekomendują najbardziej odpowiednich kandydatów.

Mimo to banki nie chcą rezygnować z ludzkiego pierwiastka. Ostateczne decyzje i rozmowy kwalifikacyjne nadal pozostają w gestii człowieka. Dla rekruterów ...