Budownictwo to jeden z sektorów o najwyższej kwocie zaległości w polskiej gospodarce

Budownictwo to jeden z sektorów o najwyższej kwocie zaległości w polskiej gospodarce
Fot. stock.adobe.com / Unkas Photo
Według danych z baz BIG InfoMonitor i BIK skala zobowiązań po terminie sięga w budownictwie na kwotę ponad 5,8 mld zł i w zależności od specjalizacji jest mocno podzielona. Balansuje pomiędzy stabilnością a ryzykiem - sytuacja rynkowa największych podmiotów mierzy się z problemami z płynnością finansową podwykonawców. Firmy wznoszące budynki zredukowały niespłacone zadłużenie o przeszło 508 mln zł - do ponad 3 mld zł, podczas gdy u podwykonawców problemy urosły o 328 mln zł i zbliżają się do 2 mld zł, czytamy w informacji prasowej.

Najważniejsze dane na temat kondycji finansowej budownictwa:

  • łączne zaległości budownictwa przekroczyły w sierpniu 5,8 mld zł;
  • 50,5 tys. firm z tego sektora ma opóźnione płatności względem banków i kontrahentów;
  • zzrost niespłaconego zadłużenia podwykonawców (PKD 43) o blisko 23 proc. r/r, wartość niemal 2 mld zł;
  • przeterminowane zadłużenie firm wznoszących budynki (PKD 41). Spadek o ponad 14 proc. r/r (o blisko 508 mln zł);
  • spadek liczby rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych (GUS): Ponad 9,7 proc. w okresie styczeń-sierpień 2025 r.;
  • spadek produkcji budowlano-montażowej (GUS): 1,3 proc. r/r w okresie styczeń-sierpień;
  • aż 92 proc. firm budowalnych wskazuje, że ma klientów, którzy płacą po terminie.

Z najnowszych danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy BIK wynika, że choć zaległości finansowe firm wznoszących budynki (PKD 41) spadły o ponad 508 mln zł  (14 proc.), to w segmencie robót specjalistycznych (PKD 43, głównie podwykonawcy) niespłacone długi wzrosły o 328 mln zł, czyli ponad 20 proc., zbliżając się do 2 mld zł.

Spadek poziomu niespłaconych długów może być jednak sygnałem kurczenia się rynku i jego selekcji, co oznacza, że problemy odczuwa tak naprawdę cały sektor.

Potwierdzają to dane GUS, zgodnie z którymi liczba rozpoczętych inwestycji mieszkaniowych w okresie styczeń-sierpień ‘25 zmniejszyła się o ponad 9,7 proc.,[1] a produkcja budowlano-montażowa zrealizowana w tym samym okresie zmniejszyła się o 1,3 proc. w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku.[2]

Dane BIG InfoMonitor i BIK z końca sierpnia ‘25 wskazują na pogarszającą się sytuację mniejszych podmiotów, często działających jako podwykonawcy.

Segment podwykonawczy doświadcza niestabilności i dużych turbulencji widocznych obecnie na rynku i opóźnień w płatnościach, co prowadzi do wzrostu poziomu zaległości.

Silna asymetria na rynku budowlanym

Dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor podkreśla, że:

Prof. Waldemar Rogowski, BIK, SGH

„Na rynku budowlanym utrzymuje się silna asymetria, mniejsze podmioty nie mają skutecznych narzędzi do egzekwowania należności, co destabilizuje cały segment i wymaga wprowadzenia systemowych rozwiązań.

Spadek przeterminowanego zadłużenia dużych podmiotów może też świadczyć o konsolidacji i wycofaniu się mniejszych firm z rynku”.

 I jak dodaje dr hab. Waldemar Rogowski – spowolnienie w branży przerzucane jest na mniejsze firmy.

Czytaj także: Jak finansować budownictwo mieszkaniowe?

Zawahania w inwestycjach mieszkaniowych i wysokie koszty finansowania przyspieszają proces konsolidacji sektora budowlanego, a asymetria siły negocjacyjnej między dużymi firmami a podwykonawcami staje się głównym czynnikiem zwiększającym rozwarstwienie.

Budownictwo szczególnie narażone na problem zatorów płatniczych

– Sektor budownictwa, ze względu na swoją złożoność, jest  szczególnie narażony na zjawisko zatorów płatniczych. W sumie w całym sektorze mamy do czynienia z 50,5 tys. firm z problemami, czyli blisko 5 proc. rynku, a to oznacza, że co 21. firma związana z budownictwem zmaga się z brakiem płynności finansowej.

To z kolei podnosi ryzyko współpracy z tymi podmiotami. I choć zarówno w segmencie zajmującym się wznoszeniem budynków (PKD 41), jaki wśród robót specjalistycznych i podwykonawców (PKD 43) w ciągu ostatniego roku zmalała liczba dłużników, to niestabilność tego sektora powinna być dla partnerów biznesowych sygnałem do zwrócenia uwagi na ryzyka związane z brakiem wiarygodności finansowej.

Paweł Szarkowski

Tym bardziej, że aż 92 proc. firm z tej branży potwierdza, że ma klientów, którzy płacą po terminie.

Kluczowe jest też dogłębne monitorowanie płynności finansowej kontrahentów, aby nie stać się kolejną ofiarą asymetrii rynkowej – podkreśla Paweł Szarkowski, prezes BIG InfoMonitor.

***

Badanie „Skaner MSP” realizowane wśród mikro, małych i średnich firm, przeprowadzone przez Instytut Badań i Rozwiązań B2B Keralla Research, na próbie 500 firm sprzedających z odroczonym terminem płatności, techniką wywiadów telefonicznych, 3Q2025.

[1] Sytuacja społeczno-gospodarcza kraju – Budownictwo mieszkaniowe 26.08.2025 r.

[2] Sytuacja społeczno-gospodarcza kraju – Budownictwo 23.09.2025 r.

Źródło: Grupa BIK