Deutsche Bank obawia się przejęcia Commerzbanku przez UniCredit

Deutsche Bank obawia się przejęcia Commerzbanku przez UniCredit
Fot. stock.adobe.com / William
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Zakup 9% akcji Commerzbanku przez UniCredit budzi w niemieckich środowiskach finansowych obawy, zwłaszcza że włoski bank nie ukrywa, że zamierza zwiększyć swój udział, a być może przejąć nad Commerzbankiem kontrolę. Zarząd banku zatrudnił ekspertów z Goldman Sachs Group Inc., którzy mają przygotować strategię obrony przed przejęciem przez Włochów.

Przeciwny transakcji jest też największy bank w Niemczech Deutsche Bank.

Potencjalne połączenie UniCredit i Commerzbanku stworzyłoby europejskiego giganta bankowego, który wyprzedziłby Deutsche Bank pod względem przychodów i aktywów.

UniCredit jest już obecny w Niemczech, dzięki  posiadaniu HypoVereinsbank. Przejęcie Commerzbanku dałoby Włochom dominującą pozycję na niemieckim rynku finansowym.

Według Bloomberga Deutsche Bank rozważa sposoby niedopuszczenia do przejęcia Commerzbanku. Jedną z opcji może być kupienie pakietu 12% akcji, jakie jeszcze posiada federalny rząd.

Czytaj także: UniCredit SpA kupuje pakiet akcji Commerzbank AG

Kto kupi kolejny pakiet akcji Commerzbanku?

Deutsche Bank i Commerzbank prowadziły na początku 2019 roku rozmowy o połączeniu. Plan miał poparcie niemieckiego rządu, ale obie strony nie porozumiały się.

Niemieckie Ministerstwo Finansów, które sprawuje nadzór właścicielski nad akcjami posiadanymi przez rząd planuje kontynuowanie sprzedaży wszystkich udziałów w Commerzbanku.

Decyzja o tym wymagać będzie  jednomyślnej zgody komisji, w której zasiadają również urzędnicy z różnych innych organów rządowych, w tym z biura kanclerza Olafa Scholza. Nie jest jasne, czy kancelaria podziela pogląd ministerstwa finansów na temat dalszej sprzedaży akcji Commerzbanku.

Europejskie ponadnarodowe banki dobre dla gospodarki UE

Wielu ekspertów uważa jednak, że stworzenie nowego europejskiego giganta z połączenia Commerzbanku i UniCredit byłoby dobre dla gospodarki europejskiej i zgodne z zaleceniami, zawartymi w raporcie Mario Draghiego „Przyszłość europejskiej konkurencyjności”.

Draghi zwracał uwagę na to, że jedną z przyczyn przegrywania przez Unię Europejską konkurencji ze Stanami Zjednoczonymi jest zbyt mała skala instytucji finansowych.

Unia Europejska potrzebuje bilionów euro na inwestycje, aby osiągnąć swoje cele, w tym walkę ze zmianą klimatu, unowocześnianie infrastruktury i ogólne pobudzanie wzrostu gospodarczego. Tymczasem większość oszczędności Europejczyków ulokowana jest na depozytach w krajowych bankach, które mają tendencję do inwestowania lokalnego, często w długi krajów w których mają siedziby.

Transgraniczne fuzje banków mogą być częścią rozwiązania. Większa skala i dywersyfikacja mogą sprawić, że banki będą bardziej wydajne, dochodowe i stabilne i przyczynią się do stworzenia prawdziwej Unii Bankowej i unifikacji  rozdrobnionych rynków kapitałowych w Europie. Za takim rozwiązaniem opowiada się Europejski Bank Centralny.

Witold Gadomski
Witold Gadomski, publicysta ekonomiczny, od ponad 20 lat pracujący w Gazecie Wyborczej. Autor książki o Leszku Balcerowiczu, współautor Kapitalizm. Fakty i iluzje. Od 2020 roku współpracuje z portalem BANK.pl.
Źródło: BANK.pl