Andrzej Sieradz: Bankowość mobilna to potencjał rozwoju

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

140721.sieradz.400x219Wypowiedź dla aleBank.pl: Andrzej Sieradz, Wiceprezes Zarządu, Bank BGŻ

Andrzej Sieradz: Bankowość mobilna w Polsce jest na początkowym etapie rozwoju. Z jednej strony coraz większa ilość banków detalicznych oferuje rozwiązanie, które możemy wykorzystywać na tablecie czy smartfonie. Z drugiej strony jesteśmy na etapie początkowym akceptowania tego kanału bankowania z bankami. Siłą napędową są płatności. Gdy obserwujemy zachowania naszych klientów, a jest to temat połączony z bankowością mobilną, banki podążają za klientami, a klienci wychodząc z domu mogą zapomnieć portfela, ale jak zapomną zabrać telefonu komórkowego, czy smartfona to wracają. Dzięki temu smartfon jest naładowany nie tylko bankowością elektroniczną w tym sensie, że mają dostęp do rachunku, możliwości płatniczych, ale to urządzenie zaczyna odgrywać dużo większą rolę z punktu widzenia centrum informacyjnego, a jednocześnie centrum które zbiera dane jak nasi klienci się zachowywali. To jest przyszłość. Bankowość mobilna to jest połączenie wygody, jaką oferuje klientowi, ale jednocześnie umożliwia – przynajmniej teoretycznie – zbieranie ogromnej liczby informacji o tym, jak nasi klienci się zachowują. My dzięki temu, jako bankowcy, będziemy mogli przygotować zindywidualizowane oferty dla klientów, w oparciu o ich zachowania – gdzie się pojawiają, jak robią zakupy, co kupują – to powoduje, że cały sektor bankowy ma ogromne nadzieje i oczekiwania, jeśli chodzi o ten kanał dystrybucji produktów i usług bankowych.

Podobnie, jak w przypadku bankowości internetowej, banki już dzisiaj są w sytuacji, że nie ma banku w Polsce, który by nie oferował bankowości internetowej. Clou mieści się w tym, co w tej aplikacji jest. Pamiętajmy o tym, że aplikacje są dostosowywane do oczekiwań naszych klientów. Jako konsumenci, ludzie, którzy korzystają z usług, przyzwyczajamy się do aplikacji z punktu widzenia ergonomii, funkcjonalności, różnych innych aspektów. Jedne aplikacje są lepiej postrzegane, bardziej funkcjonalne niż inne. Z punktu widzenia klientów bankowość internetowa jest dobrym przykładem, że klienci, którzy raz do kanału wejdą i posługują się narzędziami mogą zmienić bank, ale nie zmienią formy. Podobnie będzie z punktu widzenia bankowości mobilnej. Wszystkie aplikacje dzisiaj gwałtownie się rozwijają, mają na względzie bardzo istotny element, jakim jest bezpieczeństwo aktywności, które są inicjowane przez naszych klientów, ale zapewne po pewnym czasie będziemy słuchać głosu klientów na temat tego, które aplikacje są postrzegane lepiej lub gorzej.

Zobacz rozmowę w wersji wideo: „Andrzej Sieradz: Bankowość mobilna to potencjał rozwoju”

aleBank.pl