Wydobywać dane jak ropę, czyli informacja paliwem XXI wieku
Coraz częściej, dane są nazywane "paliwem" XXI wieku i tylko nieliczni negują fakt, że dane są wartościowym zasobem. Jednakże surowe dane, podobnie jak nieprzetworzone paliwa kopalne, nie mają wielkiej wartości.
Dane i informacje pełnią istotną rolę w procesie decyzyjnym (szczególnie w branżach związanych z bankowością, finansami, handlem, logistyką czy w przemyśle). W coraz większym stopniu decydują one o tym, czy dane przedsięwzięcie zakończy się sukcesem czy porażką. Można wręcz powiedzieć, że dane osiągnęły status głównego zasobu biznesowego. W skrócie, sytuacja wygląda tak: dane są wyróżnikiem stanowiącym o przewadze konkurencyjnej.
Każdego dnia kadra zarządzająca spędza wiele godzin, próbując zdobywać i interpretować dane biznesowe pochodzące z wielu źródeł tj. z raportów sprzedażowych i branżowych, baz danych klientów, przewidywań rynkowych, a nawet z takich miejsc jak statusy na Facebooku czy wpisy na Twitterze.
Wiele nastawionych na przyszłość firm zaczęło już korzystać z rozwiązań Business Intelligence (BI), klasyfikowanych jako technologie analityki biznesowej będące w stanie przetworzyć surowe dane w przydatne, mające przełożenie na biznes wnioski.
Ta technologia jest zakorzeniona w idei, że informacja może zmieniać świat. Naśladując sposób w jaki odkrywamy powiązania pomiędzy danymi, rozwiązania BI pozwalają na identyfikowanie powtarzających się wzorów, wyciąganie wniosków i dochodzenie do wartościowych konkluzji. Mówiąc wprost, BI pomaga biznesowi podejmować lepsze decyzje bazując na informacjach.
BI radzi sobie z dużymi wolumenami danych i pomaga identyfikować i rozwijać nowe możliwości. Dzięki tej technologii, dane biznesowe mogą być analizowane i prezentowane w formie użytecznych raportów i arkuszy kalkulacyjnych opartych na predefiniowanych ścieżkach.
Wymagający i niecierpliwi użytkownicy biznesowi często są poirytowani i narzekają na niedokładność i czasochłonne działanie systemów BI poprzedniej generacji, które nie dostarczają przyjaznych użytkownikowi i elastycznych rozwiązań. Użytkownik oczekuje, że będzie mógł z nimi pracować w tak przystępny sposób, jak w przypadku wyszukiwarki internetowej.
Użytkownicy starszych wersji BI często pytają: „Dlaczego nie mogę przeszukiwać danych mojej firmy tak łatwo, jak w Google? Dlaczego nie mogę odczytać informacji w tak prosty i naturalny sposób jak robię to w Wikipedii? Dlaczego wyszukiwanie raportu jest tak skomplikowane w porównaniu z wyszukiwaniem aplikacji w App Store?”
Gdyby się jednak zastanowić, to odkryjemy, że to o co tak naprawdę pytają użytkownicy da się opisać następująco: „Dlaczego w domu korzystamy z bardziej zaawansowanych technologii niż w biurze? Czy używane w biurze zaawansowane narzędzia analityki biznesowej nie powinny być bardziej elastyczne i przyjazne użytkownikowi niż zwykła technologia konsumencka?”
Tradycyjne rozwiązania BI nie spełniają wymagań współczesnego biznesu. W dynamicznym, konkurencyjnym środowisku stare systemy BI nie spełniają oczekiwań, bo podejmowanie trafnych decyzji wymaga dysponowania najnowszymi danymi. Użytkownicy oczekują od BI elastyczności i natychmiastowości, a nie opóźnień i oczekiwania na aktualizację danych, potrzebnych do podjęcia decyzji.
Pojawiają się nowe, przyjazne użytkownikowi biznesowemu wersje oprogramowania analitycznego, będące alternatywą dla tradycyjnego oprogramowania Business Intelligence. Użytkownicy nie muszą już polegać na dziale IT oraz na czasochłonnych procesach aby uzyskać odpowiedzi na zadane pytania biznesowe. Platforma Business Discovery, która w centrum stawia właśnie użytkownika biznesowego, pozwala każdej osobie w firmie na tworzenie wartości i odkrywanie nowych modeli biznesowych. Na przykład Vistula, która korzysta z oprogramowania QlikView, doświadcza korzyści płynących z podejścia do BI jako narzędzia dla każdego użytkownika, a nie tylko dla działu IT.
Magazyn Forbes pisał niedawno o tym, że sprzedawcy na całym świecie poszukują sposobów pozyskiwania danych pozwalających zwiększyć zyski. Firma odzieżowa Zara została wyszczególniona jako ta, która szybko uczy się i potrafiąca czerpać z wielu nowych źródeł danych. Zara dostarcza nowe produkty dwa razy w tygodniu do ponad 1700 sklepów na całym świecie. Oznacza to ponad 10 tysięcy projektów rocznie! W jaki sposób Zara wyprzedza swoich konkurentów i reaguje tak dynamicznie na zmieniające się trendy? Stosuje innowacyjne, sięgające głębiej analizy (np. Analizuje zachowania klientów) i nie ogranicza się jedynie do badania wyników sprzedaży.
Nowa fala BI, które daje pełną kontrolę nad analizą danych użytkownikom biznesowym, określana również mianem „Business Discovery” pozwala firmom na dystrybucję uzyskanych wniosków i spostrzeżeń do najdalszych zakątków organizacji pozwalając wszystkim pracownikom na lepsze wykonywanie swoich obowiązków. Odkrywanie zależności poprzez przeglądanie stosów danych biznesowych nie jest już przywilejem „specjalistów od danych”. Obecnie każdy pracownik uzyskuje dostęp do narzędzi Business Discovery, dzięki czemu może korzystać z danych firmowych tak jak robi to z danymi ogólnodostępnymi (np. wynikami z wyszukiwarki internetowej). Firmy, które nie umożliwiają pracownikom korzystania z biznesowych narzędzi analitycznych w celu interakcji z danymi i lepszego wykonywania swoich obowiązków, ryzykują pominięciem ważnych odkryć mogących zmienić kurs firmy na bardziej efektywny, produktywny i przynoszący większe zyski. Surowe dane przemieniają w czarne złoto.
Marcin Mazur
Dyrektor Regionalny na obszar Europy Wschodniej
Grecji i Izraela w QlikTech
producenta QlikView