Czekanie na rezultaty polityki banków centralnych
Brak zmian w polityce monetarnej Japonii został odebrany przez inwestorów negatywnie. Przełożył się na zniżkę cen tamtejszych akcji, doprowadził do wzmocnienia jena. Dostaliśmy zatem wyraźny sygnał o istniejących obawach, że wzrost rentowności japońskich obligacji oraz oczekiwań inflacyjnych prędzej niż później zaszkodzi koniunkturze gospodarczej w tym kraju.
To kolejny sygnał, że okres wiary w skuteczność gospodarczą działań banków centralnych skończył się, a teraz inwestorzy czekają na ich efekty – zarówno te pozytywne, jak i te związane z kosztami ultraluźnej polityki pieniężnej. W takich okolicznościach największym giełdom na świecie trudno będzie w krótkim czasie ukształtować trwałą falę zwyżkową, która doprowadziłaby do pokonania tegorocznych szczytów.
Tradycyjnie drugi tydzień miesiąca charakteryzuje się małą liczbą istotnych publikacji gospodarczych. Stąd inwestorzy skupiają się na innych wiadomościach, albo próbują wyrobić sobie zdanie na temat perspektyw ekonomicznych na podstawie szczątkowych danych, najczęściej ankietowych.
Tak trzeba spoglądać na ankietę Manpower mówiącą, że w III kwartale zwiększenie zatrudnienia ma w planach 16% firm w Polsce, a zmniejszyć je zamierza 9%. To lepsze proporcje niż w 4 wcześniejszych kwartałach, kiedy to przeważały zapowiedzi redukcji personelu. Trudno jednak też takie dane traktować jako przełomowe. Bardziej sugerują stabilizację niż wejście na ścieżkę trwałej poprawy. Tym bardziej, że zanim poprawi się sytuacja na rynku pracy powinniśmy widzieć symptomy ożywienia w innych sferach gospodarki.
Rynki nieruchomości
Dalszą poprawę odnotował wskaźnik RICS, obrazujący opinie na temat cen brytyjskich mieszkań osób profesjonalnie zajmujących się rynkiem nieruchomości. Wskaźnik podniósł się z kwietniowego 1 pkt do 5 pkt, co było najlepszym wynikiem od 3 lat. Dodatni odczyt oznacza, że więcej badanych wskazało na wzrost cen niż na ich spadek. Ankieta pokazała też dalszy wzrost zainteresowania kupujących. W tym obszarze wskaźnik wzrósł z 27 pkt do 30 pkt. Mocną zwyżkę odnotowano jeśli chodzi o bieżącą sprzedaż. Tu mieliśmy zwyżkę z 21 pkt aż do 30 pkt. W przypadku przewidywanej w ciągu 3 miesięcy zmiany cen nastąpił wzrost z 12 pkt do 20 pkt. Jednocześnie ankietowani wyrazili przekonanie, że w perspektywie 12 miesięcy ceny pójdą w górę o 1,4% wobec przewidywanego wzrostu o 1,1% miesiąc wcześniej i 0,1% w grudniu.
Takie wyniki ankiety są odczytywane jako symptom stopniowego odbudowywania się koniunktury na brytyjskim rynku mieszkaniowym, który przez ostatnie lata podlegał stagnacji.
Home Broker Daily, nr 850 – pobierz.
Zespół analiz
Home Broker