Wszystkie kategorie funduszy inwestycyjnych zakończyły kwiecień na plusie
„Kwiecień przyniósł większy apetyt na ryzyko u inwestorów. Fundusze akcyjne znalazły się w tym miesiącu na szczycie tabeli stóp zwrotu, po tym, jak w marcu odnotowały jeden ze swoich najgorszych wyników w historii. Epidemia koronawirusa wywołała silne zawirowania na rynku finansowym zarówno w segmencie obligacji, jak instrumentów udziałowych. Aby zapewnić odpowiednią płynność na rynku finansowym banki centralne wielu krajów zdecydowały się na poluzowanie polityki monetarnej, ale także na bezpośrednią pomoc dla sektora finansowego i prywatnych przedsiębiorstw” – napisano w raporcie.
„Tak było w przypadku Narodowego Banku Polskiego, który na początku miesiąca zdecydował się po raz drugi z rzędu obniżyć stopy procentowe oraz zapowiedział skup obligacji Polskiego Funduszu Rozwoju w wysokości 100 mld zł w ramach rządowej tarczy antykryzysowej, które mają trafić bezpośrednio na konta potrzebujących firm. Największą pomoc mają otrzymać małe i średnie przedsiębiorstwa. To właśnie fundusze inwestujące w akcje tego segmentu spółek znalazły się na szczycie kwietniowego zestawienia” – dodano.
Analitycy wskazali, że odbicie na rynkach przyniosło ze sobą wzrosty we wszystkich grupach funduszy, jednak większość z nich wciąż znajduje się znacznie poniżej poziomu z początku roku.
Z raportu wynika, że średni wynik dla funduszy z grupy małych i średnich spółek wyniósł 16,0 proc.
„Wielu analityków przed załamaniem się rynków pod koniec lutego zapowiadało, że szykują się dobre czasy dla tego segmentu rynku. Epidemia COVID-19 i jej skutki zweryfikowały te prognozy” – napisano.
Fundusze małych i średnich spółek znajdują się średnio 7,0 proc. niżej niż na początku roku
Mimo wysokiej stopy zwrotu w kwietniu fundusze małych i średnich spółek znajdują się średnio 7,0 proc. niżej niż na początku roku i osiągają ujemną stopę zwrotu w horyzoncie jedno-, trzy- i pięcioletnim. W kwietniu najwyższą stopę zwrotu osiągnął Rockbridge Akcji Małych i Średnich Spółek (24,6 proc.), a najniższą, ale wciąż dodatnią – Novo Małych i Średnich Spółek, 6,6 proc.
„Luzowanie polityki monetarnej, ale również niepewność związana z rozwojem pandemii koronawirusa sprzyjała wzrostowi notowań złota. (…) Średni wynik funduszy z tej grupy (rynku surowców – metali szlachetnych) to 12,6 proc. Wśród nich znajdziemy fundusz PKO Akcji Rynku Złota, który osiągnął miesięczną stopę zwrotu aż 45,0 proc., przez co stał się najsilniej rosnącym funduszem wśród wszystkich dostępnych w Polsce. Grupa funduszy złota jako jedna z niewielu osiąga dodatni wynik zarówno w krótkim jak i długim horyzoncie 5 lat” – oceniono.
Wśród funduszy dłużnych najwyżej uplasowała się grupa inwestująca w polskie papiery korporacyjne
„Wśród funduszy dłużnych najwyżej uplasowała się grupa inwestująca w polskie papiery korporacyjne, które to w marcu straciły najwięcej -2,4 proc., a odpływy sięgnęły aż 5 mld złotych. W kwietniu pomogło odbicie na zagranicznych rynkach papierów dłużnych, a także to, że rząd postanowił przeznaczyć 5 mld zł na skup obligacji korporacyjnych o ratingu inwestycyjnym od TFI” – wskazano.
Grupa obligacji korporacyjnych
W raporcie podano, że najwyższy wynik grupie obligacji korporacyjnych w kwietniu osiągnął Santander Prestiż Obligacji Korporacyjnych (+3,2 proc.), który w marcu najwięcej stracił, i z którego klienci wypłacili 2,1 mld złotych. Z kolei najniższy wynik osiągnął fundusz AGIO Kapitał (-1,7 proc.), którego wykup jednostek został zawieszony, ze względu na zbyt dużą liczbę umorzeń.
„Na uwagę zasługują również dwie inne grupy funduszy dłużnych: polskich papierów skarbowych długoterminowych oraz polskich papierów długoterminowych uniwersalnych. Obie grupy osiągają dodatnie wyniki zarówno w perspektywie długo- jak i krótkoterminowej” – napisano.
Najlepszym wśród funduszy uniwersalnych był PZU Dłużny Aktywny
W kwietniu najlepszym wśród funduszy uniwersalnych był PZU Dłużny Aktywny z wynikiem 2,8 proc. (który odbił po mocnym spadku w marcu), zaś wśród papierów skarbowych Noble Fund Obligacji (+1,2 proc.).
„Dobre wyniki są m.in. efektem przeprowadzenia po raz pierwszy w historii przez Narodowy Bank Polski skupu obligacji skarbowych z rynku wtórnego, co wpłynęło na obniżenie rentowności papierów skarbowych, a tym samych wzrost ich cen” – dodano.