Utrzymuje się rozbieżność opinii w RPP
Na niepłynnym rynku złoty umacnia się w pobliże rocznych maksimów wobec euro. Scenariusz łagodnej aprecjacji złotego do końca roku nadal w grze. Eurodolar koryguje. Celem dla rynku są okolice 1,3100. W centrum uwagi ostatnie w tym roku, istotne dane makro z Polski - o sprzedaży detalicznej i bezrobociu w listopadzie.
Sprawozdanie z posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej w grudniu potwierdza, że w gronie Rady nadal panuje duża rozbieżność opinii odnośnie ścieżki zmian w polityce monetarnej. Część członków opowiada się za radykalnym obniżeniem stóp procentowych, podczas gdy inni skłonni są poprzeć maksymalnie jeszcze jedno cięcie w tym cyklu. Jak napisano w sprawozdaniu z posiedzenia, członkowie Rady różnili się w ocenie skali odpowiedniej obniżki stóp NBP, zarówno na grudniowym posiedzeniu, jak i w trakcie całego cyklu. Większość członków Rady wskazywała, że ze względu na uporczywość inflacji oraz ryzyka związanego z kształtowaniem się dynamiki cen w horyzoncie najsilniejszego oddziaływania polityki pieniężnej obniżenie stóp procentowych NBP powinno być niewielkie.
Niektórzy wskazywali, że bardziej znaczące złagodzenie polityki pieniężnej może prowadzić do osłabienia się kursu złotego, negatywnie wpływając na inflację, a także może skłaniać gospodarstwa domowe do lokowania oszczędności poza systemem bankowym. Równocześnie niektórzy członkowie Rady argumentowali, że silne obniżenie stóp procentowych może prowadzić do dalszego spadku stopy oszczędności, oddziałując w kierunku wzrostu nierównowag w gospodarce – napisano w „minutes”.
Z kolei inni członkowie RPP uważali, że ze względu na skalę spowolnienia gospodarczego oraz wzrost ryzyka obniżenia się inflacji poniżej celu NBP w najbliższych kwartałach, wskazane jest większe niż dotychczas – a zdaniem niektórych znacznie większe – obniżenie stóp procentowych NBP na grudniowym posiedzeniu. Członkowie ci wskazywali, że za dość szybkim łagodzeniem polityki pieniężnej przemawia w szczególności długość opóźnień w mechanizmie transmisji polityki pieniężnej. W opinii tych członków Rady w decyzjach na temat stóp procentowych w Polsce należy również uwzględniać poziom stóp na świecie, w tym w głównych gospodarkach rozwiniętych.
W grudniu nastąpiło nieoczekiwane, wyraźne pogorszenie subiektywnych ocen koniunktury w polskiej gospodarce. Z danych GUS wynika, że ogólny klimat koniunktury w przetwórstwie przemysłowym spadł do -14 pkt. wobec -9 pkt. miesiąc wcześniej. Poprawę koniunktury sygnalizowało 10 proc. badanych przedsiębiorstw, a jej pogorszenie 24 proc. W grudniu przedsiębiorcy zgłaszali spadek bieżącej produkcji szybszy niż w listopadzie. Odpowiednie prognozy były bardziej pesymistyczne od przewidywań z poprzedniego miesiąca. Dane opublikowane przez GUS pokazują, że końcówce roku sytuacja gospodarcza w naszym kraju nadal się pogarszała. Dynamika spadku produkcji przemysłowej mogła osiągnąć nawet poziom -10 proc. r/r. Biorąc pod uwagę utrzymującą się słabość konsumpcji można zakładać, że PKB w IV kw. wzrósł o niewiele więcej niż 1 proc. r/r.
Dziś GUS przedstawi ostatnie w tym roku, istotne dane makro o sprzedaży detalicznej i bezrobociu oraz cały biuletyn statystyczny za listopad. Być może rzucą one nieco więcej światła odnośnie kondycji konsumpcji w IV kw. 2012 r.
Damian Rosiński
Dom Maklerski AFS