Pakiet dla Przedsiębiorców: 500+ dla małych firm. Rząd nie wycofał się ze zniesienia limitu składek na ZUS

Pakiet dla Przedsiębiorców: 500+ dla małych firm. Rząd nie wycofał się ze zniesienia limitu składek na ZUS
Fot. KPRM
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
500 plus dla małych przedsiębiorców, utrzymanie ryczałtu składek do ZUS, 2 mln euro przychodów dla podatku ryczałtowego, 9-proc. CIT oraz 1 mld zł wsparcia dla inwestorów - znalazło się w Pakiecie dla Przedsiębiorców, który podpisał premier Mateusz Morawiecki

#KonfederacjaLewiatan: cieszy wsparcie dla inwestorów, czy wyjaśnienie sprawy opłacania #ZUS przez osoby prowadzące działalność gospodarczą. Zabrakło wycofania się z kontrowersyjnej zapowiedzi zniesienia limitu składek na ZUS @LewiatanTweets

Dobrze, że PiS przedstawił wreszcie propozycje dla przedsiębiorców. Cieszy wsparcie dla inwestorów, czy wyjaśnienie sprawy opłacania ZUS przez osoby prowadzące działalność gospodarczą. Zabrakło wycofania się z kontrowersyjnej zapowiedzi zniesienia limitu składek na ZUS, ocenia Konfederacja Lewiatan.

Propozycje PiS dla przedsiębiorców

– Do tej pory przedsiębiorcy mogli czuć się pomijani. Dobrze więc, że w programie PiS znalazły się propozycje i dla nich. Tym bardziej, że to oni będą musieli sfinansować wiele wcześniej przedstawionych pomysłów gospodarczych. Pakiet idzie w dobrym kierunku. Zmniejszy bowiem obciążenia mikro-, małych firm. Jednak wsparcie dedykowane głównie dla mikroprzedsiębiorców, przy rosnącym obciążeniu dużych firm, może zachwiać wrażliwym ekosystemem gospodarczym. To duże przedsiębiorstwa są często głównymi odbiorcami produktów i usług tych mniejszych. Obniżki kosztów nie będą wystarczającą odpowiedzią na utratę zamówień. Ważna jest zapowiedź bezpośredniego wsparcia dla inwestorów w wysokości 1 mld zł. Jednak biorąc pod uwagę skalę potrzeb jest to kwota niewystarczająca. Szkoda, że rząd nie wycofał się ze zniesienia limitu składek na ZUS. Dla przedsiębiorców to sprawa o fundamentalnym znaczeniu. Pod apelem przeciwko zniesieniu limitu 30-krotności podpisało się już 55 organizacji pracodawców i przedsiębiorców – mówi dr Grzegorz Baczewski, dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan.

Czytaj także: Związki zawodowe sprzeciwiają się zniesieniu górnego limitu składek ZUS >>>

Aby przyspieszyć tempo wzrostu produktywności i móc wypłacać w przyszłości wynagrodzenie minimalne w wysokości  4 tys. zł, polska gospodarka potrzebuje sprzyjających warunków do tworzenia większej liczby miejsc pracy dla inżynierów, badaczy, programistów i innych wysokiej klasy specjalistów. Rynek pracy powinien stawać się coraz bardziej konkurencyjny. Tymczasem zniesienie limitu 30-krotności może osłabić jego atrakcyjność.

Nieprzewidywalność i zmienność prawa

Z badań nastrojów przedsiębiorców, które Lewiatan systematycznie przeprowadza wynika, że  największym problemem jest nieprzewidywalność i zmienność prawa. Przedsiębiorcy, żeby inwestować, bardziej niż dostępu do kapitału, potrzebują pewności, że nie zaskoczą ich w przyszłości jakieś niespodziewane zobowiązania czy wzrost kosztów. W tym kontekście  wyjaśnienie kwestii ozusowania osób prowadzących działalność gospodarczą i zapewnienie, że dotychczasowe rozwiązania zostaną utrzymane, jest krokiem w dobrym kierunku.

Czytaj także: Zniesienie limitu składek na ZUS zwiększy koszty działalności firm nawet o kilkanaście procent rocznie?

Odejście od budżetu zrównoważonego

Część propozycji przedstawionych w Pakiecie dla Przedsiębiorców nie ma  potencjału rozwojowego, są raczej ukłonem w stronę mikroprzedsiębiorców. Pojawiły się wydatki i ograniczenia wpływów  nie ujęte w projekcie budżetu na 2020 r. Oznacza to odejście od budżetu zrównoważonego. W kontekście spodziewanego spowolnienia dopuszczenie deficytu budżetowego jest jednak pozytywnym zjawiskiem. Równowaga budżetu w dużym stopniu została bowiem oparta na jednorazowych wpływach, a takie powinno się raczej wykorzystywać na inwestycje rozwojowe.

–  Skala wydatków na rozwój przedsiębiorczości jest nieproporcjonalnie mniejsza w stosunku zapowiadanego wzrostu kosztów, a wydatki na konsumpcję znacząco przewyższają te na inwestycje – dodaje Grzegorz Baczewski.

Źródło: Konfederacja Lewiatan