PKB wzrósł o 4,4 proc. rdr w II kw. 2019 r. Szybki szacunek GUS
„W II kwartale 2019 r. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2010) zwiększył się realnie o 0,8% w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 4,1%” – czytamy w komunikacie.
Czytaj także: Jak szybko będzie rosła polska gospodarka w 2019 roku? Raport NBP >>>
Według szybkiego szacunku produkt krajowy brutto (#PKB) niewyrównany sezonowo w II kwartale 2019 roku był realnie wyższy o 4,4% r/r.
Więcej: https://t.co/KLDciViQ2a#GUS #statystyki #RachunkiNarodowe pic.twitter.com/ehMHsXrq1W
— GUS (@GUS_STAT) August 14, 2019
Konsensus rynkowy na II kw. wynosił 4,5% wzrostu w ujęciu niewyrównanym sezonowo.
Czytaj także: Wolniejszy wzrost PKB, wyższa inflacja >>>
GUS opublikował w środę szybki szacunek PKB za II kw., natomiast kolejny szacunek PKB za ten okres zostanie podany 30 sierpnia br.
Wiceminister finansów: prognoza wzrostu PKB na poziomie 4% w 2019 r. wydaje się bezpieczna
Wzrost polskiego PKB będzie niższy niż w 2018 r., ale oficjalna prognoza na poziomie 4-proc. wzrostu wydaje się bezpieczna, poinformował wiceminister finansów Leszek Skiba.
„Drugi kwartał – podobnie jak w całej UE – przyniósł obniżenie dynamiki aktywności gospodarczej w Polsce. Z wstępnych danych wynika, że roczne tempo wzrostu ukształtowało się poniżej tego z I kw. i wyniosło 4,4%. Z szacunków opartych na danych miesięcznych wynika, że głównym czynnikiem wzrostu pozostała konsumpcja prywatna, której sprzyjała sytuacja na rynku pracy oraz bardzo dobre nastroje konsumentów. Dynamika aktywności jest niższa niż w bardzo dobrym 2018 r., ale nadal utrzymuje się na wysokim poziomie. Głównym czynnikiem ryzyka dla krótkookresowych perspektyw polskiej gospodarki pozostaje otoczenie zewnętrzne, w tym sytuacja na naszych głównych rynkach eksportowych. W całym br. wzrost polskiego PKB będzie niższy niż w 2018 r., choć nasza oficjalna prognoza (4%) wydaje się bezpieczna” – napisał Skiba w komentarzu do danych GUS.
Dodał, że wyniki gospodarki polskiej wypadają bardzo korzystnie na tle UE.
„Jeżeli do porównań przyjmiemy roczne tempo wzrostu obliczone na szeregu wyrównanym sezonowo, to w II kw. Polska zajęła trzecie miejsce (wśród 21 krajów dla których dostępne są dane) po Węgrzech (5,1%) oraz Rumunii (4,6)” – podsumował wiceminister.