Prezentacja: Koniec gladiatorów?

Artur Żurek, Associate Expert, Aon Hewitt

Wspaniała ilustracja kompetencji i działań, których oczekujemy od przywódców, zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych. Szybka ocena sytuacji i zagrożeń, przegląd zasobów, skoordynowanie i podział zadań, jasne i czytelne wydawanie poleceń, udział w realizacji. Prowadzący szkolenia zawsze podkreślali, w jak trudnej sytuacji znalazł się Maximus. Nie wiedział, kto będzie przeciwnikiem na arenie (zagrożenie), nie znał innych niewolników (kompetencje współpracowników). Typowa sytuacja niepewności, z którą menedżerowie mają codziennie do czynienia.

Pamiętajmy jednak, że Maximus był generałem i walka nie była dla niego niczym nowym. W nowej roli i w nowym środowisku zrobił jeszcze raz to, co robił wcześniej na polu bitwy. To jest istota rekrutacji – zatrudniamy kogoś, żeby zrobił u nas to, co robił gdzie indziej.

Charyzma, umiejętności komunikacyjne, wiedza merytoryczna i doświadczenie zawodowe to są cechy oczekiwane i pewnie niezbędne dla liderów. Wydaje się jednak, że w drugiej dekadzie XXI w. nie są to już cechy wystarczające, żeby być efektywnym liderem. Nie wystarczy być gladiatorem. „Materiał szkoleniowy” Ridleya Scotta nie przestaje być wartościowy, ale już nie jest wystarczający. Do niepewności i zmienności, czyli stałej zmiany, do której już wszyscy się przyzwyczaili, dołączyła jeszcze niespotykana kompleksowość wyzwań, przed którymi stoją liderzy. Sytuacja, w której mogą budować sukces na podstawie swojej wiedzy i kierowania innymi staje się rzadkością.

Gdyby sytuacja Maximusa miała ilustrować wyzwania współczesnych liderów, to nie miałby on do czynienia ze znaną sobie sytuacją walki, ale z koniecznością podjęcia zupełnie nowych działań, nieznanych wcześniej ani jemu, ani innym gladiatorom/ niewolnikom. Spotkałby się z czymś, czego nigdy nie doświadczył.

Zamykanie istniejących i otwieranie nowych oddziałów bankowych nie jest już dużym wyzwaniem dla managerów w bankach. Skumulowane doświadczenie pozwala im przeprowadzić działania z check-list w ręce, w każdej chwili mogą wspomóc merytorycznie podwładnych. Wyzwaniem jest oczywiście motywacja pracowników. Łatwiejsza do uzyskania i podtrzymania w sytuacji rozwoju sieci niż w sytuacji zwolnień. Jednak i tutaj menedżerowie moją całą gamę tradycyjnych i sprawdzonych motywatorów finansowych i pozafinansowych. Sytuacja bywa trudniejsza, jeżeli bank w tym samym czasie zamyka placówki nierentowne i otwiera nowe. Trudność nie tkwi wtedy w posługiwaniu się dwiema check-list, ale w komunikacji z pracownikami. Sytuacja jest trudniejsza, ale dla menedżera nie jest jakościowo inna.

...