Na jeden kredyt udzielony przez banki przypadają dwa raporty pobrane z BIK

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.procenty.250x192W III kwartale tego roku banki pobrały o 20,2 proc. mniej raportów kredytowych niż w tym samym okresie rok wcześniej - wynika z najnowszych danych Biura Informacji Kredytowej. W sumie w ostatnich trzech miesiącach banki pytały o klientów 9,8 mln razy.

Raportów kredytowych pobranych przez banki między lipcem a wrześniem 2012 r. jest o ponad 2,5 mln mniej niż przed rokiem. Na wynik ten składa się zarówno malejąca liczba raportów online udostępnianych na wniosek banków w momencie udzielania kredytu (mniej o ponad 456 tys. czyli o 9.9 proc.), jak i znacznie mniejsza liczba raportów monitorujących, które dotyczą kredytobiorców posiadających już w banku co najmniej jedno czynne zobowiązanie (pobrano ich 5,7 mln – mniej o 26,3 proc.).

W opinii dr. Andrzeja Topińskiego, Głównego Ekonomisty Biura Informacji Kredytowej, stosunkowo duży, blisko 10 procentowy spadek liczby raportów kredytowych pobieranych przez banki przy rozpatrywaniu wniosku kredytowego jest i tak znacznie niższy, niż spadek liczby umów kredytowych zawieranych przez banki.

Według naszych szacunków spadek liczby nowo zawieranych umów w analizowanym okresie był nawet dwukrotnie większy (blisko 20 procentowy) od spadku liczby raportów pobranych z Biura – komentuje. – W naszej ocenie malejąca akcja kredytowa może częściowo wynikać z migracji kredytów związanych ze sprzedażą ratalną na rynek nieregulowany – dodaje.

Spadkowi ilości udzielanych kredytów ratalnych i gotówkowych towarzyszy zwiększanie się ich wartości, która w I półroczu 2012 r. wyniosła nieco ponad 30 mld zł, co oznacza wzrost r./r. o 6 proc.

Z analizy ekspertów BIK wynika, że banki zawierają kwartalnie około 1,5 mln umów na kredyty konsumpcyjne, wydają również około 250 tys. kart kredytowych nowym klientom. Oznacza to, że na jedną umowę kredytową, przypadają średnio ponad dwa raporty online.

Źródło: Biuro Informacji Kredytowej S.A.