50 największych banków w Polsce: Ochrona gotówki
Grzegorz Łuczak z Koncesjonowanego Biura Ochrony "SERVO" KUR i Wspólnicy Sp. Jawna, wyjaśnia, dlaczego w najbliższej przyszłości zapewne nie powstanie kolejny podmiot realizujący cash handling.
Cash handling to usługa ekskluzywna. Firmy ją świadczące można dosłownie policzyć na palcach jednej ręki…
– Tak, to prawda. Jeszcze pod koniec zeszłego roku pełen zakres usług określanych tym mianem świadczyło na rynku polskim jedynie sześć firm. Na początku 2013 r. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał pozwolenie na konsolidację dwóch z nich, na polu pozostało jedynie pięć podmiotów. W związku z tym klienci – wśród których dominują instytucje finansowe – mają niewielki wybór, a to pociąga za sobą wiele konsekwencji.
Mówimy o cenie?
– Oczywiście outsourcing tego rodzaju usług nie jest tani, jednak w wielu przypadkach jest dla banków znacznie lepszym rozwiązaniem z ekonomicznego punktu widzenia, pozwalającym na dokonanie oszczędności w dłuższej perspektywie – nawet pomimo pozornie wysokich ofert cenowych agencji ochrony. To nie niewielka konkurencja na rynku odgrywa znaczącą rolę w oszacowaniu kosztów. Głównymi elementami są aspekty czysto techniczne, jak utrzymanie sortowni z zakupem i konserwacją specjalistycznego sprzętu, dopasowanie taboru samochodowego do regulacji prawnych. Niemałą rolę odgrywa także przystosowanie użytkowanych pomieszczeń i ich zabezpieczenie, które jest bardzo ściśle określone przez stosowne regulacje prawne.
Jakiego rzędu są to kwoty?
– To trudno precyzyjnie określić bez znajomości szczegółów przedsięwzięcia. Wszystko zależy od wielkości oddziału, liczby pracowników. Jednak możemy przyjąć je na poziomie kilkuset tysięcy złotych.
A do tego dodać pewnie trzeba jeszcze koszty pracownicze?
– Oczywiście. Tak specyficzna usługa wymaga od pracowników wyjątkowych umiejętności. Dotyczy to za – równo centrum obsługi gotówki, czyli sortowni, jak i grup k onwojowych. Jeśli chodzi o drugą z wymienionych, to zgodnie z obowiązującym rozporzą – dzeniem konwojenci muszą posiadać licencję pracownika ochrony pierwszego lub drugiego stopnia, pozwo – lenie na broń, a nasza firma wymaga jeszcze oświadczenia o niekaralności. Musimy zawsze pamiętać, że mamy tu do czynienia z dwoma trudny – mi elementami: znaczną gotówką i czynnikiem ludzkim. Dlatego w tym wypadku stawiamy na najlepsze, precyzyjnie wyselekcjonowane oraz zaufane osoby.
Proszę także wziąć pod uwagę, że pracownicy wymagają ciągłych szkoleń, głównie praktycznych. Standardem w firmach ochrony świadczących takie usługi powinny być m.in. ćwiczenia z zakresu użycia broni palnej, reakcji w sytuacjach zagrożenia, odporności na stres itp., a dla pracowników sortowni chociażby z rozpoznawania autentyczności poszczególnych walut. W „SERVO” jest to praktyka przyjęta od dawna i jako pracodawca bierzemy na siebie obowiązek ich organizacji, przeprowa – dzenia i finansowania.
Nic więc dziwnego, że konkurencja jest tak niewielka. Pewnie wszystkie te koszty to bariera, której wielu nie jest w stanie pokonać?
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI