Złoto odporne na decyzję EBC
Mniej niż procent zyskali w minionym tygodniu posiadacze złota po tym, jak Europejski Bank Centralny zdecydował się obciąć stopy procentowe do poziomów najniższych w historii. Rynek wycenia obecnie uncję na poziomie 1255 dolarów.
Niemal deflacyjne odczyty makroekonomiczne w ostatnich tygodniach skłoniły Radę Dyrektorów EBC, zgodnie z konsensusem rynkowym, do obniżenia kosztu pieniądza do rekordowo niskich poziomów – stopę referencyjną z 0,25 do 0,15 proc., zaś depozytową z zera do minus 0,1 procent. Mimo że spodziewana, decyzję można uznać za historyczną. Do tej pory EBC nigdy nie utrzymywał nominalnych wartości poniżej kreski i tym samym bank dołączył do grona nielicznych, które zdecydowały się na taki ruch. Dzień, w którym zapadła decyzja, część analityków – pół żartem, pół serio – nazwała Draghi-Day, nawiązując do lądowania wojsk amerykańskich w Normandii równo 70 lat wcześniej.
Europejski Bank Centralny zdecydował się również na uruchomienie kolejnej rundy LTRO (a właściwie kolejnych dwóch – do września i grudnia 2018), tym razem o wartości 400 miliardów euro. Pożyczki w ramach programu mają być udzielane małym i średnim firmom. Mario Draghi zapowiedział również, że LTRO to tylko początek działań banku i rozważane jest też w przyszłości wprowadzenie programu skupu aktywów, na wzór amerykańskiego QE. Włoch nie podał jednak żadnych terminów, dlatego zapowiedź mogła zostać odebrana przez rynek jako obietnica bez pokrycia. Tym bardziej, że wcześniej Mario Draghi przyznał, iż bank bardzo długo dyskutował nad wprowadzeniem LTRO, a i tak decyzja nie została podjęta jednogłośnie.
EBC zrewidował również prognozy gospodarcze i inflacyjne. W 2014 roku tempo wzrostu PKB strefy euro ma wynieść zaledwie 1 proc., przy inflacji na poziomie 0,7 proc. Założenia z marca były sporo wyższe – zmiana PKB miała wynieść 1,2 proc. przy inflacji 1 procent. To jednak nie koniec. Draghi zrewidował w dół projekcje wskaźnika HICP również na lata 2015 i 2016 – odpowiednio do 1,1 i 1,4 proc., zakładając wcześniej w marcu 1,3 i 1,5 proc. Szybciej do formy ma za to wracać gospodarka. Prognozy wzrostu PKB na te lata zostały podwyższone odpowiednio do 1,7 i 1,8 proc.
Dlaczego jednak złoto w minionym tygodniu zyskało, zamiast stracić? Teoretycznie decyzje EBC powinny osłabić euro w stosunku do dolara, czyniąc inwestycję w kruszec mniej atrakcyjną. Tymczasem na pierwszy rzut oka reakcja była odwrotna – zyskała waluta Wspólnoty, ciągnąc za sobą kurs metalu. Na zmiany wartości należy jednak spojrzeć w nieco szerszym kontekście, a rynek zadziałał w myśl zasady kupuj plotki, sprzedawaj fakty. Innymi słowy, o ile w dniu decyzji reakcja rynku była na przekór teorii, to już analizując kontekst z perspektywy ostatnich tygodni widać, że inwestorzy dyskontowali decyzję EBC i wcześniej wyprzedawali szlachetny kruszec (oraz euro). Sama decyzja nie wniosła zaś nic nowego, a przez część rynku mogła zostać odebrana wręcz jako łagodną.
Wojciech Kaźmierczak
Mennica Wrocławska