Zbigniew Jagiełło złożył rezygnację z funkcji prezesa PKO BP
Rezygnacja nie zawierała przyczyn jej złożenia.
Zwołane na 7 czerwca ZWZ banku zdecydować ma między innymi w sprawie pozostawienia niepodzielonego zysku banku z lat poprzednich, w kwocie 5,5 mld zł. Jak podano, uzasadnieniem dla niedzielenia zysku jest możliwość jego potencjalnego wykorzystania dla celów realizowania wypłat dywidendy w następnych latach.
Czytaj także: Strata netto grupy PKO BP w 2020 roku wyniosła 2,56 mld zł >>>
Kariera zawodowa
Jagiełło był prezesem PKO BP od października 2009 roku, powołany został na kolejne kadencje w 2011, 2014, 2017 i 2020 roku.
„Z bankowością i finansami związany od ponad dwudziestu pięciu lat. Przez blisko 9 lat pełnił funkcję prezesa zarządu Pioneer Pekao TFI S.A. W globalnej strukturze Pioneer Investments nadzorował dystrybucję w regionie Europy Środkowo-Wschodniej (CEE). W drugiej połowie lat 90. m.in. jako wiceprezes zarządu współtworzył PKO/Credit Suisse TFI S.A. Pracując od ponad dekady w PKO Banku Polskim S.A. był odpowiedzialny m.in. za: przeprowadzenie PKO Banku Polskiego S.A. przez okres kryzysowych zawirowań na międzynarodowych rynkach finansowych, przy jednoczesnym wzmocnieniu pozycji banku jako lidera pod względem wielkości aktywów, kapitału i wypracowanego zysku w Polsce i regionie Europy Środkowo-Wschodniej, przygotowanie i realizację strategii na lata 2010-2012, 2013-2015, 2016-2019 oraz 2020-2022, które zaowocowały wzrostem aktywów oraz efektywności biznesowej, a także zwiększeniem zainteresowania spółką ze strony inwestorów krajowych i zagranicznych, dostosowanie banku do wymogów coraz bardziej konkurencyjnego rynku finansowego, kreowanie i na dużą skalę udostępnianie zaawansowanych rozwiązań informatycznych, zmianę banku w firmę technologiczną z licencją bankową – PKO Bank Przyszłości, zaangażowanie banku w walkę z COVID-19, zapewnienie bezpieczeństwa klientom i pracownikom banku, a także wspieranie szpitali i personelu medycznego” – czytamy na stronie banku.
Kurs PKO BP spada o prawie 4 proc.
Kurs akcji PKO BP spada o 3,9 proc., najmocniej w WIG20, po informacji o rezygnacji prezesa.
PKO Bank Polski jest liderem polskiego sektora bankowego. Aktywa razem banku wyniosły 381 mld zł na koniec 2020 r. Akcje banku od listopada 2004 r. notowane są na GPW.
Niepewność dotyczącą realizacji strategii
Rezygnacja Zbigniewa Jagiełły, wieloletniego prezesa PKO BP, tworzy niepewność dotyczącą realizacji strategii banku i generuje obawy o ogólny, długoterminowy kurs spółki – powiedział analityk Ipopema Securities Łukasz Jańczak. Po informacji o rezygnacji kurs akcji banku spada we wtorek o 6,8 proc.
Dopóki nie poznamy kandydata na prezesa, rynek będzie odbierał dzisiejszą informację jako ryzyko.
„Prezes Jagiełło miał raczej bardzo dobrą opinię wśród inwestorów, prowadził bank z poszanowaniem akcjonariuszy mniejszościowych. Bank sobie dobrze radził porównując jego wyniki w stosunku do konkurencji” – powiedział Jańczak.
„Pojawiła się niepewność o realizację strategii i ogólnie o długoterminowy kurs banku” – dodał.