Zagranica: Socjalizm XXI wieku

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Gdyby na Saharze wprowadzić socjalizm, to wkrótce zabrakłoby tam piasku - ta popularna parafraza słów Miltona Friedmana chyba najlepiej pasuje do obecnej sytuacji w Wenezueli. Mimo największych rezerw ropy naftowej na świecie, kraj ten od 2016 r. musi ją importować. Przyczyną jest załamanie przemysłu naftowego, który działa dziś poniżej 40% swojego potencjału.

Dr Marek Radzikowski
doradca zarządu Związku Banków Polskich,
adiunkt Szkoły Głównej Handlowej

Przedsiębiorstwa wenezuelskie nie są w stanie zaspokoić nawet krajowego popytu na paliwa, co powoduje, że kolejki samochodów na stacjach benzynowych, które jeszcze kilka lat temu byłyby nie do pomyślenia, od niedawna stały się codziennością. Dotowanie przez państwo paliwa doprowadziło do absurdów rodem z socjalizmu – ponieważ część importu ropy jest przeznaczana na rynek krajowy, oznacza to, że państwo importuje ją po cenie ok. 70 dolarów za baryłkę i sprzedaje… praktycznie za zero, a dokładniej po 0,01 dolara za litr, mniej niż w Wenezueli kosztuje filiżanka kawy. Według portalu branżowego globalpetrolprices.com jest to najniższa cena na świecie, w następnym pod tym względem Iranie cena benzyny jest, bagatela, trzydzieści razy wyższa.

Ekonomiści już od dawna twierdzą, że bogactwa naturalne nie są żadną gwarancją dobrobytu. Po tym jak w zeszłym roku Wenezuela nie spłaciła na czas zobowiązań w wys. 1,5 mld dolarów, agencja ratingowa Standard & Poor’s ogłosiła jej selektywne bankructwo. Na koniec 2017 r. jej całkowity dług zagraniczny wynosił ok. 150 mld dolarów, podczas gdy jej rezerwy walutowe nie przekraczały 10 mld dolarów. Według prognoz Międzynarodowego Funduszu Walutowego inflacja w tym roku może sięgnąć tam niebotycznych 13 000%, a PKB spaść o 15%. Oznacza to, że od 2013 do końca 2018 r. wyparuje połowa gospodarki Wenezueli! Tym samym można uznać, że jest to największy kryzys w historii Ameryki Łacińskiej – regionu, który był już świadkiem wielu spektakularnych upadków, jak chociażby kryzys argentyński z przełomu XX i XXI w.

Od socjalistycznej gospodarki do socjalnej katastrofy

Ale kryzys gospodarczy to tylko jedna strona medalu. Druga, to skutki społeczne. Według MFW bezrobocie w Wenezueli sięgnie w tym roku 30%. Ci, którzy mają pracę, mogliby więc uważać się za szczęściarzy, gdyby nie to, że przytłaczająca większość z nich zarabia równowartość zaledwie kilku dolarów miesięcznie. Do tego dochodzi niedobór podstawowych produktów, tak poważny, że dochodzi do przypadków, że ludzie grzebią w śmietnikach w poszukiwaniu jedzenia. Jak wskazują badania jednego z tamtejszych uniwersytetów, 87% ludności Wenezueli nie ma wystarczających środków na zakup niezbędnej żywności, a 30% dzieci w wieku szkolnym jest niedożywionych. Brakuje artykułów higienicznych, jak papier toaletowy czy mydło, i medycznych – nie tylko niezbędnych antybiotyków, ale również tak podstawowych przyborów jak gaza. Według szacunków Wenezuelskiej Federacji Farmaceutycznej 85% podstawowych leków jest niedostępnych lub trudno dostępnych. Do kraju powróciły choroby, których nie notowano od dekad – jak choćby malaria czy błonica. Śmiertelność niemowląt wzrosła o 30%, a umieralność okołoporodowa aż o 65%.

Na ulicach zapanowała przestępczość. Według Wenezuelskiego Obserwatorium Przemocy, niezależnej organizacji pozarządowej, wskaźnik zabójstw w kraju jest obecnie najwyższy w historii i jednocześnie drugi najwyższy na świecie.

Kryzys w Wenezueli nie jest już jednak wyłącznie jej sprawą wewnętrzną, bowiem katastrofa humanitarna w tym kraju rozlała się ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI