Zagranica: Integracja po rosyjsku

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

Euroazjatycka Unia Gospodarcza może stać się jednym z nowych biegunów na mapie świata. Kreml usiłuje w oparciu o państwa Azji Centralnej i Europy Wschodniej wywalczyć miejsce wśród grona decydentów formującego się nowego ładu gospodarczego i politycznego. Walka idzie o wprowadzenie nowego rynku finansowego o znaczeniu globalnym, dołączenie rubla do koszyka walut, a także stworzenie organizacji, z którą musiałyby się liczyć zarówno Chiny, Stany Zjednoczone, jak i Unia Europejska. Olbrzymie znaczenie mają tu imperatorskie zapędy Moskwy, która w dużej mierze sponsoruje całe przedsięwzięcie, ale również dzieli i rządzi. Z drugiej strony to się po prostu Rosji opłaca.

Monika Rotulska

Aż 400 mld USD zarobi Rosja do 2015 r., Białoruś i Kazachstan kolejne 16 mld USD, a wszystko to dzięki utworzeniu Unii Celnej. Takie są szacunki naukowców z Instytutu Ekonomicznego Forecasting (instytut związany z Rosyjską Akademią Nauk). Uważają oni, że UC i wspieranie rozwoju gospodarczego może dostarczyć dodatkowo do 15 proc. wzrostu PKB krajom uczestnikom do 2015 r. Tyle rosyjscy naukowcy, którzy prawdopodobnie mocno przeszacowali wartość całej imprezy, nie ulega jednak wątpliwości, że wymierne korzyści gospodarcze, nie tylko polityczne, z integracji już się pojawiły. Nie bez znaczenia jest fakt, że handel wewnętrzny w ramach Euroazjatyckiego Obszaru Gospodarczego rośnie w tempie 30 proc. rok do roku. Według rosyjskich analityków zajmujących się wpływem na gospodarkę struktur trans granicznych mających na celu integrację euroazjatycką najwyżej jest oceniana działalność Unii Celnej, następnie Euroazjatyckiego Banku Rozwoju, dla którego jednym z ważniejszych kryteriów przyznania kredytu jest wpływ na procesy integracji.

„Nie” dla reinkarnacji ZSRR

Porozumienie w sprawie założenia Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej będzie podpisane w maju przyszłego roku, aby 1 stycznia 2015 powstanie EUG stało się faktem – oświadczyli zgodnie prezydenci Rosji i Kazachstanu po spotk aniu na szczycie, jakie odbyło się w ubiegłym miesiącu w Moskwie. W rozmowach tych nie uczestniczyła Białoruś i zaraz po deklaracji Putina – Nazarbajewa pojawiły się pojedyncze głosy oburzenia, protestujące przeciw narzucaniu postanowień bez uzgodnienia, ale nikt nie wątpił w to, że padły one jedynie „proforma”.

Burzą w szklance wody okazało się również niedawne wystąpienie prezydenta Kazachstanu Nursułtana Nazarbajewa, który w połowie stycznia na spotkaniu z dyplomatami akredytowanymi w Astanie kategorycznie stwierdził: – Idea euroazjatyckiej integracji powstała w dużej mierze dzięki mojej inicjatywie, nigdy nie była i nie będzie miała na celu reinkarnacji Związku Sowieckiego. W swoim wystąpieniu zasugerował, że Kazachstan mógłby wycofać się, gdyby została zagrożona w poważnym stopniu jego suwerenność. Jednak nie ma to wpływu na postępujące procesy integracyjne.

Zintegrowany rynek walutowy

Zintegrowany rynek walutowy Euroazjatyckiej Przestrzeni Gospodarczej stał się faktem. Zadebiutował na moskiewskim parkiecie 7 lutego. Jest to pierwszy krok mający na celu faktyczną integrację w sektorze finansowym. Prace nad stworzeniem wspólnego rynku finansowego banki centralne Euroazjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej rozpoczęły w 2006 r. Usunięcie barier i wprowadzenie zmian w ustawodawstwie krajowym trwało ponad sześć lat. Wraz z otwarciem zintegrowanego rynku walutowego wszystkie banki Unii Celnej mają równe szanse wejścia na rosyjski rynek finansowy z rosyjskimi rezydentami. Wydaje się, że integracja rynku walutowego będzie miała wpływ na umacnianie się rubla w roli wiodącego środka płatniczego WPG. W ubiegłym roku Rosja zapłaciła niemal 90 proc. białoruskiego eksportu rublem, a tylko 1 proc. rublem białoruskim. Zresztą to nic dziwnego. Po doświadczeniach z hiperinflacją (108 proc. w 2011 r.) biełka nie cieszy się zaufaniem, bo nawet kilkukrotnie (w ciągu ostatnich 5 lat) dewaluowane tenge jest lepsze. Od 1 stycznia 2012 r. wiele banków białoruskich umożliwiło swoim klientom rozliczenia operacji międzybankowych w kazachskiej walucie.

Analitycy przewidują, że zintegrowany rynek walutowy będzie pozytywnie oddziaływał na zmniejszenie wysokiego poziomu rezerw dolarowych państw Unii Celnej, który w Rosji wynosi 23 proc., Kazachstanie 31 proc. i Białorusi 64 proc. – Dolaryzacja to nasza wspólna choroba, która stopniowo ustępuje tylko dzięki procesom normalizacji rozwoju w naszych krajach i redukcji ryzyka finansowego, a także dywersyfikacji eksportu i rozwoju procesów integracyjnych – stwierdził prezes Euroazjatyckiego Banku Rozwoju, Igor Finogenow. Uważa on, że w tym i następnym roku nastąpi intensyfikacja procesów integracyjnych, zwłaszcza jeśli chodzi o techniczną i prawną stronę ustanowienia wspólnych reguł gry w takich dziedzinach, jak chociażby wspólne zasady dostępu ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI