Z zamkniętym rachunkiem powierniczym i bez umowy rezerwacyjnej – White Stone Development z ofertą dla młodych inwestorów
Największe obawy młodych inwestorów lokujących finanse w nieruchomość dotyczą formalności, których należy dopełnić przed zakupem mieszkania, oraz bezpieczeństwa transakcji. White Stone Development wychodzi naprzeciw osobom planującym zakup własnego "M", wspierając ich w finansowaniu inwestycji oraz zapewniając bezpieczeństwo transakcji.
Zakup mieszkania to jedna z najważniejszych decyzji życiowych i finansowych. Szeroki wybór ofert na rynku pierwotnym sprawia, że inwestorzy nie czują się bezpiecznie w kwestiach formalnych. Zdecydowanie większym zainteresowaniem wśród młodych, zarówno singli, jak i małżeństw, cieszą się propozycje deweloperów. Często jednak dla osób nabywających pierwsze lokum umowy deweloperskie i zasady zakupu nowo powstającej nieruchomości okazują się zbyt skomplikowane.
ZORA Wilanów, najnowsza inwestycja White Stone Development, powstająca w dynamicznie rozwijającej się dzielnicy Warszawy, wychodzi naprzeciw oczekiwaniom młodych inwestorów, łącząc zamknięty rachunek powierniczy z brakiem umowy rezerwacyjnej.
Minimalizowanie ryzyka i budowanie zaufania
Rachunek powierniczy to sposób na zwiększenie zaufania wśród klientów. Jest on szczególnie istotny w przypadku deweloperów, którzy finansują inwestycje ze środków zgromadzonych przez klientów. Zamknięty rachunek powierniczy, oferowany przez White Stone Development, sprawia, że wypłata środków na nim zgromadzonych następuje dopiero po przeniesieniu na nabywcę prawa własności nieruchomości.
Rezygnacja nie oznacza straty pieniędzy
White Stone Development, w trosce o finanse inwestorów, zrezygnował z umowy rezerwacyjnej wprowadzanej przez większość deweloperów. Klient, aby zarezerwować mieszkanie, musi jedynie słownie zdeklarować zainteresowanie wybranym lokum. Po kilku dniach, jeśli zdecyduje się na zakup, słowna umowa rezerwacyjna zostaje przedłużona.
Pozwala to na spokojne załatwienie formalności związanych z kredytem, wyjaśnienie wszelkich wątpliwości lub sprzedaż innej nieruchomości. Nie ma żadnego dokumentu pt. umowa rezerwacyjna. Działamy na zasadzie zaufania. – wyjaśnia deweloper.
Co to oznacza dla klienta? Inwestor bez konsekwencji finansowych może zrezygnować z wybranego mieszkania i mieć pewność, że jego pieniądze trafią do dewelopera dopiero wtedy, gdy mieszkanie formalnie będzie jego własnością.
Patrycja Rogacz