Wzrost wynagrodzeń poniżej oczekiwań
Spadek rocznej dynamiki płac we wrześniu w porównaniu z sierpniem nastąpił mimo efektu statystycznego w postaci korzystnej różnicy w liczbie dni roboczych (w sierpniu br. liczba dni roboczych była o 1 mniejsza niż w 2018 r., podczas gdy we wrześniu br. była ona o 1 większa niż przed rokiem), który oddziaływał w kierunku wzrostu dynamiki płac pracowników zatrudnionych na akord. Naszym zdaniem jedną z przyczyn spadku nominalnej dynamiki wynagrodzeń we wrześniu było przesunięcie wypłat premii w niektórych branżach. Weryfikacja tej hipotezy będzie możliwa dopiero po publikacji szczegółowych danych o strukturze wynagrodzeń w Biuletynie Statystycznym.
W naszej ocenie kolejnymi czynnikami mającymi rosnący, negatywny wpływ na nominalną dynamikę wynagrodzeń są obniżający się stopień wykorzystania mocy wytwórczych, a także coraz ostrożniejsza polityka płacowa firm, które przygotowują się na zmiany instytucjonalne na polskim rynku pracy. Zmiany te, oddziałujące w kierunku wzrostu kosztów pracy, obejmują wejście w życie Pracowniczych Programów Kapitałowych, planowane zniesienie ograniczenia dla rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe (w świetle dzisiejszej wypowiedzi J. Gowina, który oznajmił, że Porozumienie zagłosuje przeciwko temu rozwiązaniu znacząco obniżyło się prawdopodobieństwo jego wprowadzenia), a także zapowiadany silny wzrost płacy minimalnej w kolejnych latach. Wsparcie dla takiej oceny stanowią wyniki opublikowanego w tym tygodniu Szybkiego Monitoringu NBP, zgodnie z którymi w III kw. w porównaniu do II kw. doszło do silnego zwiększenia odsetka firm wskazujących koszty pracy jako barierę rozwoju. W konsekwencji podtrzymujemy naszą ocenę, zgodnie z którą prawdopodobieństwo znaczącego przyspieszenia wzrostu płac w najbliższych miesiącach jest niskie.
Rosnące koszty pracy wymuszą automatyzację
Według danych GUS dynamika zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw nie zmieniła się we wrześniu w porównaniu do sierpnia i wyniosła 2,6%, kształtując się zgodnie z konsensusem rynkowym i poniżej naszej prognozy (2,7%). W ujęciu miesięcznym zatrudnienie obniżyło się we wrześniu o 3,6 tys. osób wobec spadku o 7,6 tys. osób w sierpniu. Utrzymujący się w ostatnich miesiącach spadek zatrudnienia wskazuje, że rośnie znaczenie restrukturyzacji jako czynnika wpływającego na popyt na pracę. Ze względu na utrzymującą się niską inflację wśród głównych partnerów Polski, która oddziałuje w kierunku wzrostu presji na marże przedsiębiorstw, firmy mają ograniczone możliwości przerzucenia rosnących kosztów pracy na konsumentów. W konsekwencji można oczekiwać, że w celu utrzymania swojej konkurencyjności cenowej część firm wzmocni procesy restrukturyzacyjne i zwiększy nakłady na automatyzację. Zgodnie z wynikami badań OECD przytaczanymi w Szybkim Monitoringu NBP ok. 20% stanowisk w Polsce mogłaby zostać zautomatyzowana.
Czytaj także: Zatrudnienie rośnie wolniej niż przed rokiem >>>
Wzrost konsumpcji przyspieszy w III kw.
Szacujemy, że realna dynamika funduszu płac (iloczynu zatrudnienia i przeciętnego wynagrodzenia) w przedsiębiorstwach nie zmieniła się we wrześniu w porównaniu do sierpnia i wyniosła 6,5% r/r. W całym III kw. obniżyła się ona do 6,7% wobec 7,1% w II kw. Niemniej podtrzymujemy naszą prognozę zakładającą lekkie zwiększenie dynamiki spożycia prywatnego do 4,6% r/r w III kw. wobec 4,4% w II kw., będące efektem wypłat świadczeń społecznych oraz bardzo dobrej sytuacji na rynku pracy.
Dzisiejsze dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw są w naszej ocenie neutralne dla kursu złotego i rentowności obligacji.