Wysoka zmienność złotówki
W minionym tygodniu polski złoty cechował się dużą zmiennością, różnica między minimalnym i maksymalnym kursem tygodnia wyniosła 14 groszy dla dolara oraz 7 groszy w przypadku wspólnej waluty. Najsłabszą złotówkę obserwowaliśmy w poniedziałek kiedy euro było najdrożej notowane po 4,141 zł, a dolar po 3,843 zł.
Polski złoty umocnił się w czwartek – najniższe kursy euro i dolara wyniosły odpowiednio 4,071 oraz 3,697 zł. We wtorek poznaliśmy pozytywne dane dla amerykańskiej gospodarki, ale mimo to dolar osłabiał się jeszcze przez następne 2 dni.
Może to świadczyć o dotychczasowym przewartościowaniu amerykańskiej waluty. Notowania dolara odbiły dopiero w czwartek po opublikowaniu liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, która była niższa od oczekiwań analityków. Informacja ta mogła być jednak tylko pretekstem do odreagowania po 10-dniowych spadkach na dolarze.
W środę opublikowano odczyt indeksu instytutu Ifo (Niemcy), który, mimo iż okazał się lepszy od konsensusu analityków, nie zatrzymał trendu spadkowego na parze EUR/PLN. Odreagowanie na euro również zaobserwowaliśmy dopiero w czwartek.
Słabość euro spowodowana jest trwającym luzowaniem ilościowym, które jeszcze długo będzie ciążyć wspólnej walucie.
Michał Borzuchowski,
analityk AKCENTY