Wyniki wyborów parlamentarnych nie odbiły się na notowaniach na GPW
Inwestorzy, którzy spodziewali się wyborczego roller coastera na warszawskim parkiecie, mogą się czuć zawiedzeni. Zdyskontowany przez rynek z dużym wyprzedzeniem wynik wyborów parlamentarnych nie wpłynął w najmniejszym stopniu na giełdowe notowania. Nie należy również oczekiwać jego wpływu w kolejnych dniach. W nowym rządzie dojdzie zapewne do przetasowań, jednak kierunek działań pozostanie niezmieniony. W dłuższej perspektywie pozytywny dla giełdy może być fakt, że partia rządząca nie będzie mieć większości w Senacie, przez co nie będzie możliwości uchwalania ustaw w „trybie ekspresowym”, co zdarzało się w poprzedniej kadencji. Z perspektywy rynkowej stabilności informacja taka powinna być przez inwestorów odebrana pozytywnie, ponieważ utrudnione będzie wprowadzanie w Polsce kontrowersyjnych zmian, które mogłyby z dnia na dzień zachwiać kursem waluty lub notowaniami giełdowymi.
Indeksy WIG i WIG20 rozpoczęły tydzień od spadków
Indeksy WIG i WIG20 rozpoczęły tydzień od spadków rzędu 0,44% – 0,53%, jednak było to podyktowane głównie kwestiami zewnętrznymi, które zapewne będą wiodły prym również w kolejnych dniach. Na czoło wysuwa się ponownie kwestia umów handlowych pomiędzy USA i Chinami. Pod koniec ubiegłego tygodnia spokój przyniosły doniesienia o osiągnięciu pierwszego etapu porozumienia i wstrzymaniu wprowadzenia już w tym tygodniu podwyżek na towary sprowadzane z Chin. Został on jednak ponownie zmącony wypowiedziami mówiącymi o odległym terminie podpisania finalnej umowy. Jeśli nastroje nie ulegną poprawie, wówczas może się to odbić zarówno na walutach, jak i giełdach rynków rozwijających się.
Czytaj także: Po wyborach: od tego nie da się uciec >>>
Szansa na poprawę nastrojów
Szansy na poprawę nastrojów można jednak upatrywać w rozpoczynającym się dziś sezonie wyników amerykańskich spółek. Według prognoz analityków dzisiejsze publikacje finansowych gigantów – JP Morgan Chase, Wells Fargo i Citigroup – powinny być pozytywne, pomimo rozpoczętego przez Fed procesu luzowania polityki monetarnej i zapowiedzi jego kontynuacji. Mimo wszystko jednak większość inwestorów przeprowadzających transakcje na amerykańskim rynku za pośrednictwem kontraktów CFD dostępnych na platformie CMC Markets nastawiona jest sceptycznie do najbliższej przyszłości indeksów S&P500, Nasdaq i Dow Jones. Otwarte pozycje na spadek posiada na nich aktualnie pomiędzy 62% a 70% inwestorów. Pod tym względem dużo korzystniej przedstawia się sytuacja na kontraktach na WIG20. Tu w przewadze są pozycje na wzrost, które posiada 68% inwestorów i które stanowią 58% wartości wszystkich otwartych na tym instrumencie.
Spośród publikacji makroekonomicznych z pewnością warte uwagi będą dziś dane Instytutu ZEW na temat zaufania w niemieckim biznesie, które poznamy o godz. 11:00. Zmiany w nastawieniu ankietowanych ekspertów traktowane są przez rynek jako wiarygodny wskaźnik dla przyszłości niemieckiej gospodarki. Według prognoz utrzyma się tendencja spadkowa, zatem pozytywne zaskoczenie z pewnością zostałoby dobrze odebrane.