Wynagrodzenia rosną. Do kiedy utrzyma się to wysokie tempo?
Nominalna dynamika wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób w lipcu wyniosła 7,4% r/r wobec 5,3% w czerwcu, kształtując się powyżej prognozy analityków rynkowych 7,1%. W ujęciu realnym, czyli po skorygowaniu o zmiany cen, wynagrodzenia w firmach wzrosły w lipcu o 4,4% r/r (wobec 2,6% w czerwcu).
Czytaj także: GUS: płace w firmach i zatrudnienie w lipcu w górę. Przeciętne wynagrodzenie wzrosło do 5182,43 zł >>>
Ponowne przyspieszenie dynamiki płac
– Obawy, że rynek pracy nie jest już tak bardzo dobry dla pracownika zostały rozwiane przez lipcowe dane, które pokazały ponowne przyspieszenie dynamiki płac przy nadal dużym wzroście zatrudnienia bliskim 3 proc. – mówi dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB. – Konsument ma więc powody, aby nadal zwiększać swoje wydatki, co jest korzystne dla polskiej gospodarki.
Duży wzrost dochodów gospodarstw domowych jest też związany ze zwiększonymi transferami socjalnymi. To także wpływa na konsumpcję.
Czytaj także: Dynamika wynagrodzeń powróciła do średniookresowego trendu >>>
– Taka sytuacja może się utrzymać do wczesnej wiosny przyszłego roku – ocenia ekspert.
To z kilku powodów, ze względu na słabsze tempo wzrostu PKB, ale także na tzw.efekt bazy dotyczący wzrostów wynagrodzeń.