Wskaźnik koniunktury bankowej Pengab trochę niższy niż w czerwcu

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

zbp.01.150xWartość indeksu klimatu koniunktury w placówka –bankowych Pengab nieznacznie spadła w stosunku do poprzedniego miesiąca (o 0,7) i wynosi obecnie 29,6 pkt.. W równym stopniu obniżyła się wartość wskaźnika ocen, jak i prognoz, które obecnie wynoszą odpowiednio:26,1 i 33,1 punkty - poinformowano na comiesięcznej konferencji prasowej Związku Banków Polskich.

 

Jak wynika z badań przeprowadzanych przez Pentor RI na zlecenie ZBP wskaźnik ogólnej sytuacji ekonomicznej wynosi 39,8 pkt. i jest niższy o 1,5 pp. od czerwcowego wyniku. W porównaniu z zeszłym miesiącem poprawiła się ocena sytuacji w bankach giełdowych i z przewagą kapitału zagranicznego, natomiast w bankach krajowych odnotowano nieznaczne pogorszenie.

 

Rynek depozytów złotowych i walutowych był w miarę stabilny, choć odnotowano wyraźny spadek zainteresowania klientów indywidualnych depozytami terminowymi w krajowej walucie. Oczekuje się jednak wzrostów – zwłaszcza w odniesieniu do depozytów złotowych, a to za sprawą przewidywanego większego popytu zgłaszanego przez podmioty gospodarcze.

Akcja kredytowa złotowa nie zmieniła się w porównaniu z czerwcem w odniesieniu do klientów indywidualnych, odnotowano jednak ogólny spadek kredytowania działalności firm (choć jednocześnie wzrosła liczba kredytów o wartości do miliona euro udzielanych przedsiębiorstwom). Wzrosty odnotowano na rynku kredytów konsumenckich i mieszkaniowych dla osób prywatnych. W przyszłości prawdopodobnie kredyty konsumenckie dla ludności zostaną ograniczone. Można to wiązać m.in. z obecnym zdecydowanie wzrostem odsetka kredytów zagrożonych. Ceny kredytów były stabilne, nie oczekuje się większych zmian w najbliższy czasie. Bardzo powoli zdaje odbudowywać  się rynek kredytów w walutach obcych.

Spada zainteresowanie lokowaniem środków w akcjach, oczekuje się dalszego ograniczania popytu na nie.

W mniejszym stopniu spadki objęły rynek obligacji, prawdopodobnie wkrótce ponownie będą wzrosty. Zainteresowanie jednostkami TFI jest na stałym poziomie. Nieznacznie wzrosła liczba nowo otwieranych ROR-ów.

Po kilkumiesięcznym okresie wzrostów oczekiwania inflacyjne nieznacznie osłabiły się (obecnie wynoszą 3,6 proc.). Zahamowane zostały także spadkowe prognozy odnośnie wartości złotego – w porównaniu ze stanem sprzed miesiąca oczekuje się nieznacznego umocnienia naszej waluty w stosunku do dolara i euro, przy czym oczekiwania kształtują się na zdecydowanie wyższym poziomie niż sprzed pół roku. Nie zmieniły się prognozy odnośnie poziomu stóp centralnych.

Choć nadal zwolennikami przyjęcia euro jest zdecydowana większość bankowców (76 proc.), to ostatnie doniesienia ze strefy euro wpłynęły na osłabienie poparcia dla naszego wstąpienia do unii walutowej. Konsekwentnie, spadło poparcie dla jednostronnego przyjęcia wspólnej waluty (58 proc.). W mniejszym stopniu zmienił się natomiast przewidywany bilans skutków przyjęcia euro dla konkretnych grup podmiotów – w ich przypadku nie ma mowy o takim zwiększeniu poziomu obaw.

Podobnie ja w zeszłym roku najczęstszym powodem, dla którego klienci rezygnują z usług danego banku, są zbyt wysokie ceny (zetknęło się z nim dwie trzecie bankowców).

Czerwcowy  sondaż w placówkach bankowych został  przeprowadzony w dniach 7-11 bm. W telefonicznym sondażu wspomaganym komputerowo (CATI) wzięło udział 200 placówek bankowych z całego kraju, reprezentujących wszystkie typy banków krajowych.

Relacja z konferencji i lipcowy raport