Wojna w Ukrainie niestraszna polskiemu przemysłowi
Zgodnie z komunikatem GUS do zwiększenia wynagrodzeń w marcu przyczyniły się wypłaty premii uznaniowych, jubileuszowych, świątecznych i kwartalnych, nagród rocznych, podwyższenie wynagrodzeń, w tym także związanych z pakietem mobilności oraz rozliczenia wynagrodzeń za pracę w godzinach nadliczbowych i wypłaty odpraw emerytalnych. Już drugi miesiąc z rzędu „podwyższenie wynagrodzeń” jest explicite wymieniane w komunikacie GUS jako przyczyna wzrostu płac, co potwierdza, że ważnym czynnikiem oddziałującym w kierunku przyspieszenia wzrostu płac w sektorze przedsiębiorstw jest narastająca presja płacowa. Marcowe dane o dynamice płac sygnalizują naszym zdaniem istotne ryzyko w górę dla naszej prognozy wzrostu płac w całej gospodarce w 2022 r. (9,1%).
Odpływ Ukraińców na razie nie został odnotowany
Dynamika zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw zwiększyła się do 2,4% r/r w marcu z 2,2% w lutym, kształtując się zgodnie z konsensusem i powyżej naszej prognozy (2,1%). Zatrudnienie zwiększyło się o 10,0 tys. w ujęciu miesięcznym. Dzisiejsze dane w ograniczonym stopniu odzwierciedlają raportowany w mediach i oczekiwany przez nas spadek zatrudnienia związany z powrotem Ukraińców pracujących dotychczas w Polsce do ojczyzny. Uważamy, że część z tych osób, w porozumieniu z pracodawcą, przeszła na urlop bezpłatny zamiast odejść z pracy. Jeśli trwa on krócej niż trzy miesiące, to zgodnie z metodyką badania GUS osoby z niego korzystające wciąż figurują jako zatrudnieni. Tym samym odpływ pracowników na Ukrainę zostanie odnotowany z opóźnieniem. Ponadto, część Ukraińców zapewne była zatrudniona dotychczas w oparciu o umowy cywilnoprawne, a tym samym nie są byli oni uwzględniani w statystykach zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw.
Wypadkową przyspieszenia wzrostu zatrudnienia i spowolnienia realnego wzrostu płac w sektorze przedsiębiorstw był spadek realnej dynamiki funduszu płac w sektorze przedsiębiorstw (iloczynu zatrudnienia i przeciętnego wynagrodzenia skorygowanego o zmiany cen) do 3,8% r/r wobec 5,2% w lutym. Uśredniona dynamika realnego funduszu płac zwiększyła się do 3,8% r/r w I kw. wobec 2,5% w IV kw. ub. r. Jednocześnie dostrzegamy ryzyko w górę dla naszej prognozy, zgodnie z którą dynamika konsumpcji ukształtuje się na poziomie 7,3% r/r w I kw. wobec 7,9% w IV kw. ub. r. Wsparciem dla dynamiki konsumpcji w I kw. będą niska ubiegłoroczna baza (wpływ obostrzeń związanych z pandemią), efekt odłożonego popytu (niezrealizowanego ze względu na obowiązujące wcześniej obostrzenia) oraz zwiększone wydatki gospodarstw domowych w związku z napływem uchodźców z Ukrainy. Dokładniejsza ocena tego ryzyka będzie możliwa po zapoznaniu się z jutrzejszymi danymi o marcowej sprzedaży detalicznej.
Wzrost produkcji przemysłowej
Zgodnie z danymi GUS produkcja sprzedana przemysłu w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób zwiększyła się w marcu o 17,3% r/r wobec wzrostu o 17,6% w lutym, kształtując się znacząco powyżej naszej prognozy (13,0%) i konsensusu rynkowego (11,8%). Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja przemysłowa zwiększyła się w marcu o 2,1% m/m, co oznacza kontynuację szybkiego wzrostu aktywności w przemyśle pomimo trwającej wojny w Ukrainie.
Czytaj także: Produkcja przemysłowa wzrosła o 17,3 proc. rdr w marcu; wkrótce wyhamowanie?
W marcu odnotowano znaczące spowolnienie produkcji w kategoriach, w których sprzedaż w dominującym stopniu skierowana jest na eksport (2,2% r/r w marcu wobec 10,1%). Jest to efekt przede wszystkim silnego spadku produkcji w kategorii „pojazdy samochodowe, przyczepy i naczepy” (o 12,7% r/r) związanego z dwutygodniową przerwą w zakładach Volkswagena wywołaną brakiem komponentów. Po wyłączeniu branży motoryzacyjnej, dynamika produkcji w kategoriach eksportowych byłaby wyraźnie wyższa i wyniosłaby 8,6% r/r. Oznacza to, że trwająca wojna w Ukrainie nie przyczyniła się, jak dotąd, do istotnego spowolnienia eksportu wbrew sygnalizowanemu w badaniach PMI spadkowi zamówień eksportowych. W marcu obserwowaliśmy również stabilizację tempa wzrostu produkcji w branżach powiązanych z budownictwem (23,4% r/r wobec 23,3% w lutym) oraz przyspieszenie w pozostałych (z wyłączeniem eksportowych) kategoriach przemysłu (26,1% wobec 21,4%).
Ryzyko w górę dla wzrostu PKB w I kw.
Dzisiejsze dane o rynku pracy i produkcji przemysłowej stanowią ryzyko w górę dla naszej prognozy, zgodnie z którą PKB w Polsce zwiększy się w I kw. o 6,1% r/r. wobec 7,3% w IV kw. Dane te są naszym zdaniem lekko pozytywne dla złotego i rentowności polskich obligacji.