Włochy nadal w impasie
Sesja przed weekendem okazała się mieć podwójne oblicze. Z jednej strony notowania indeksów na głównych światowych parkietach miały raczej byczy charakter, czego nie można powiedzieć o rynkach walut.
Zdecydowanie złe nastroje wśród inwestorów, mimo pozytywnych danych płynących z największych gospodarek, spowodowane były istotną decyzją agencji Fitch, która obniżyła rating Włoch z A- do BBB+, zaznaczając przy tym negatywne perspektywy w długim terminie. Tłumacząc swoje działania, Fitch zwrócił uwagę, że w Europie to właśnie Italia jest krajem o najgłębszej recesji. Dodatkowo bardzo możliwy jest tam wzrost długu publicznego do 130 proc. PKB, co byłoby powyżej oczekiwanych 125 proc. Winą za taki stan rzeczy obarcza się polityków oraz niepokój związany z przetasowaniami we włoskim parlamencie… Jakoś mnie to wszystko nie dziwi. Aktualny rozkład mandatów wyborczych powoduje paraliż polityczny oraz impas, który uniemożliwia sformowanie nowego rządu przed 20 marca.
Dzisiejsza sesja zapowiada się raczej spokojnie dla inwestorów. Najbardziej istotne będą informacje płynące z Chin. W Państwie Środka zostaną przedstawione coroczne dane traktujące o sprzedaży detalicznej. Niestety, prognozy są dość pesymistyczne w stosunku do zeszłego roku, dlatego inwestorzy z całą pewnością będą z uwagą śledzić publikację informacji.
dr Maciej Jędrzejak
Saxo Bank